Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3419
Komentarzy: 42
Założony: 15 maja 2016
Ostatni wpis: 12 września 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Mari9

kobieta, 25 lat, Lublin

168 cm, 76.70 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

18 maja 2016 , Komentarze (2)

Dzisiaj moja koleżanka miała urodziny,więc w pośpiechu musiałam wybiec ze znajomymi do pobliskiego sklepu po raffaello i toffifee...Potem odkupiłam od niej za 4 złote mgiełkę z Avonu o zapachu orchidei i jagody(koleżeńskie zniżki :D).Bardzo ładnie pachnie,ale też dość krótko trzyma się na ubraniu,ciele.Moim numerem i tak do końca pozostanie DG,ale do szkoły nie wypada mi nosić takich perfum,więc ta mgiełka to w sumie fajny gadżet na wyjścia,w moim przypadku często do szkoły,albo żeby się odświeżyć :)

Generalnie to miałam zrezygnować kompletnie z używania kosmetyków z avonu.Wolę naturalne kosmetyki.Ogólnie jestem fanką wszystkiego co ekologiczne i przyjazne naturze i unikam kosmetyków testowanych na zwierzętach jak to bywa z Avon(DG podkreslam że to wyjątek,oddała mi je siostra,poniewaz jej się nie spodobały) :) 

To tyle na dzisiaj!Jeszcze trzeba pobiegać,a wieczorem zanurzyć się w książkach :D 

17 maja 2016 , Skomentuj

Dzisiaj strasznie pada,chciałam wyjść pobiegać z sąsiadką,ale skończyło się na uciekaniu w ulewie do domu ;)

Obudziłam się dzisiaj chyba o 12(rozmowy do 3 w nocy na facebooku:)),dlatego nie jadłam już śniadania,tylko wygrzebałam z lodówki pierogi z kaszą gryczaną(chyba) i kapustą :p No i pokochałam wafle ryżowe,mój numer 1 to te niebieskie z bananem i kokosem <3

Tak z innej beczki jeszcze to zaczęłam dbać o siebie bardziej,chodzi mi szczególnie o włosy,niestety rozjaśnianie,sombre dokładniej,nie było dla nich najlepsze,żałuję tej decyzji,ale czasu się nie cofnie ;) Zaczęłam czytać dokładnie składy szamponów i odżywek,kupiłam jakieś w aptece(ktos chce wiedziec wiecej do proszę pisac :)),podcinam regularnie końcówki i używam jakiejś roślinnej mgiełki i odżywki na porost włosów Jantar.

Wstawiłabym zdjęcie jak moje włosy wyglądają teraz,ale z kłopotów technicznych nie mam takiej możliwości :D Za to mam stare.

 Szkoda,że kiedyś nie doceniałam tego co miałam...Włosy na zdjęciu wyżej były regularnie katowane prostownicą,teraz ta część co widać jest w kolorze między rudy-blond,ciężko mi to określić,może uda mi się zrobić jakieś z teraz i niedługo je wstawię~

A i musiałam je wycieniować i obcięłam dość dużo,po prostu były zbyt gęste.

15 maja 2016 , Komentarze (7)

Według mnie ludzie nie powinni nastawiać się impulsywnie na ten 'start',czyli mówić np,'od poniedziałku zaczynam zdrowo się odżywiać i ćwiczyć' itd..Chodzi tutaj o zmianę nawyków,które warto,aby na stałe zagościły w naszym życiu.Dlatego ja sama stawiam sobie cele,które już od dzisiaj zaczęłam realizować.

-po pierwsze,wyeliminowałam ze swojego jadłospisu mięso

-ograniczyłam do minimum słodycze 

-zaczęłam ćwiczyć.nie ważne co,ważne,żeby w ogóle zacząć się ruszać.Propozycji na aktywność fizyczną jest tak wiele,ograniczenia są w nas samych.

Bieganie,skakanka,siłownia,domowe brzuszki,pompki,przysiady..Wcale nie trzeba do tego dużo miejsca ani czasu,tylko odrobinę samozaparcia.

Jeżeli chodzi o dietę,to w moim przypadku będzie to co powyżej wypisałam w celach,ale głównie chodzi tutaj o MŻ(mniej żreć :D) i ćwiczenia :) 

To tyle z mojej strony :) Więc razem ze mną weźcie się do roboty! ;)

P.s wczoraj zaczęłam czytać '3 metry nad niebem'.Gorąco polecam!Aż nie chce się jej kończyć czytać :) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.