Pamiętnik odchudzania użytkownika:
blizejmisia

Ktory to juz powrot? Co roku start odchudzanie i na nowo tycie. Hmmm no coz znow 63 kg! 

W tydzien -2kg!

Oby za tydzien juz byla 5 z przodu !

Tyle sie napisalam i mi posta zjadlo! Kumiecie to!? Ja pikole nooo!! Wez tu potem czlowieku nie podjadaj jak wszedzie cie wku... .Juz nie bede drugi raz pisac. W skrocie to mam urlop od rodziny i ide po pieczarki, bo grzybow w lesie brak! Jest dobrze ze zdrowym jedzeniem, cwiczeniami itd. 

Do soboty daleko ale licze na spadek. 

Bulka z pomidorem,Rosol, kurczak, ziemniaki, salatka z kapuchy, pare kaw i melisa, duzo wody bo nowy filter to lepiej smakije hihi. W sumie trzymam sie! Noooo.....tak prawie bo wlecial trojkat.  Za to 40 min na orbim i trojkat spalony

Jej...dalej 62,9 kg! Chipsy, czekolady w duzych ilosciach!

1 wrzesnia fajna data na poprawe....

Kawa, jablko

Pomidorowa

Gulasz z kasza i ogorkiem

Na 14 praca numer 2

Hejka!

Jak na 16 miesięcy obzarstwa nie jest zle. 62,9kg nooo tragisz to to nie jest, ale zawsze moze byc lepiej!

Dziś pochłonięte:

2* bułka z salami, serem pleśniowym,pomidorem 

Zupa ogórkowa

Kotlety z cukini, ziemniaki, mizeria

Jabłko, banan, 2*kawa 

Kolacja jeszcze nie wiem co.

W pracy 10000 kroków w ciągu 4 godzin

Taaaa 

Znowu poczatek. Ciekawe ile na liczniku? Od ostatniego wpisu sie zapuscilam. Zero diety, zero cwiczen! Efekt taki ze boje sie wejsc na wage.

Taaa poniedzialek dzien wagi  Jak na miesiac MZ to idze dobrze.

Jedzeniowo dzisiaj wszystko i duze ilosci  same zle rzeczy