Pamiętnik odchudzania użytkownika:
atomowabeti

hej ...nie wytrzymałam do jutra i pomiary zrobiłam dziś i wiecie co : WARTO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem przeszczęśliwa !!!!! Faktycznie widać efekty :):) choć to dopiero pierwszy miesiąc zmagań z Ewą Chodakowską :) Później jak znajdę chwilę to dołożę zdjęcie :* Buźka

Hej kochani :) Ja z zapałem dalej walczę choć nie powiem nie jest łatwo, bo po ćwiczeniach Extra Figura Z Ewcią Chodakowską naderwałam całe podbrzusze i trafiłam wprost do doktora... ale antybiotyk jest... Chyba pomoże... ból jeszcze jest  a ja póki co wróciłam do Skalpela (Chodakowskiej) pomimo wszelkich dolegliwości  i tak jestem w niej zakochana po uszy :P:P na przekór wszystkim anty :P:P Byle do przodu :P:P zregeneruję siły i wrócę do trudniejszych ćwiczeń :):) a wam jak idzie ???? Jeśli teraz bym odpuściła to znów nie znajdę siły w sobie żeby zacząć od nowa więc trzymajcie za mnie kciuki a ja dalej działam :P dziś też już skalpel zaliczony. Pozdrawiam:):) aha w niedzielę wielkie mierzenie i Panie daj mi wiarę w to że warto !!! :):) Całuję :*

jak wam idzie ??? ja się jakoś trzymam :P Ćwiczę z Ewką Chodakowska co najmniej 5 razy w tygodniu.... za tydzień pierwsze pomiary... zobaczymy jak to wyjdzie ... pozdrawiam wszystkich fajterów !!!

Hej, jak Wam idzie?? Ja walczę całymi siłami... W zeszłym tygodniu 4 x skalpel Ewy Chodakowskiej, do tego codziennie a6w na mój paskudny brzuszek i jakoś leci.... tak bym chciała zobaczyć choć minimalny efekt hehe.... ale wiem....to jeszcze nie czas.... ale tak to już jest przynajmniej u mnie że każdy nawet najmniejszy minimalny efekt daje motywację i mega kopa do dalszego działania.... pozostaje mi pocić się dalej i czekać :P:P więc do dzieła.... i ruszam się dalej.... Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości :):):P:P:P

Hej, ja również zaczynam po raz kolejny moją przygodę z odchudzaniem... I mam nadzieję że tym razem się uda... :) Trzymajcie kciuki :):P:P Pozdrawiam wszystkich walczących!!!