Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Schudłam już 17kg i nie mam nadwagi, ale dalej nie czuję się dobrze w swoim ciele. Chcę to zmienić

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2670
Komentarzy: 23
Założony: 24 marca 2017
Ostatni wpis: 24 kwietnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aniucha24

kobieta, 31 lat, rzeszów

160 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 kwietnia 2017 , Komentarze (2)

Mam cel. Do 21 maja, czyli przez 4 tygodnie schudnąć do 60kg. Nie będzie to takie proste, bo ostatnio trochę mi się przytyło i nie ważę tyle co na pasku. Potrzebuję zrzucić jakieś 5kg. Więc jest to realne. Jednak przede mną wyzwanie, czyli tydzień w domu z moim chłopakiem, a to nie sprzyja zdrowemu jedzonku ;)

Dzisiaj dietka zgodnie z planem, a na 20 wybieram się na siłownię. Powoli wychodzę z depresji popowrotowej na studia :D 

Trzymajcie kciuki :)

22 kwietnia 2017 , Skomentuj

Niestety, ale moj prawie 1.5 tygodniowy pobyt w domu dobiega konca. Jutro pora wracac na studia i do swoich obowiazkow. Dzis czeka mnie jeszcze wieczorkiem randka z moim A. W sobote powiedzialam mu co do niego czuje. Ale zaraz po tym ucieklam, wiec ciezko mowic o jakiejs jego reakcji :p a na dodatek trzese sie z zimna, chyba cos mnie bierze.

9 kwietnia 2017 , Komentarze (4)

Pogoda coraz ładniejsza i do świąt coraz bliżej. Niestety z dietą słabo. Wpieprzam co tylko mogę, ale za to ćwiczę. Dziś byłam na trampolinach i myślę, że sporo spaliłam. Niestety potem nadrobiłam. Moim największym wrogiem są słodycze... Ale jutro nowy dzień i nowy początek.

Będą na siłowni zrozumiałam, że moje butki wymagają wymiany na nowe. Czuję się w nich niekomfortowo i nieświeżo, nie pomaga im już pranie. I tu pytanie do Was. Polecacie jakieś butki nadające się zarówno do biegania (podeszwa z amortyzacją), jak i na zajęcia fitness (nie ślizgająca się podeszwa). Teraz miałam nike i byłam z nich zadowolona.

Teraz kwestia zakochania. Wracam na święta do domku i zobaczę się z moim chłopakiem. I tu moje pytanie czy dziewczyna może powiedzieć pierwsza, że się zakochała? czy to będzie oznaka mojej słabości? No bo planuję to powiedzieć mojemu A. Na razie że się zakochałam, nie że kocham. Nie chcę, żeby się za bardzo przestraszył. W końcu znamy się od lipca. Czy to za wcześnie na takie wyznanie? Ale na co czekać, skoro ja czuję, że to ten jedyny, z którym mogłabym spędzić resztę życia... Tylko czy on czuje podobnie??? 

3 kwietnia 2017 , Skomentuj

Szybciutko coś napiszę przed snem. Wszystko idzie zgodnie z planem. Trzymam się diety i ćwiczę. Może jestem trochę głodna, ale pewnie przejdzie. No i jakoś przeżyłam okresowe spadki hormonów. Dobrej nocy :)

26 marca 2017 , Komentarze (3)

Już jutro ruszam pełną parą. Nie znaczy to że dzisiaj nic nie robiłam. Pomimo wielkiego lenia przemogłam się i poszłam na siłownię. Zaliczyłam 30min na bieżni (3min w tempie 9km/h, 2min w tempie 10km/h i tak na zmianę), a potem kilka maszyn na pupsko i ręcę. Pracuję na dolnymi partiami ciała, bo najbardziej tego wymagają - jestem typową gruszką. A ręcę pora wzmocnić, bo są mega słabe. Wydaje mi się, że czuję zakwasy. Choć pewnie tylko wydaje :D

Miało nie być do końca dietetycznie, więc dziewczyny doradźcie, które buty wybrać. Zakochałam się w obydwu i nie mogę się zdecydować. Nie chcę, żeby za bardzo mi pogrubiały nogi, a więc jak? :)

25 marca 2017 , Komentarze (11)

Oficjalnie dietę zaczynam od poniedziałku, więc na razie luźne tematy :) Otóż mam kilka uzależnień. Jedne mniej szkodliwe, inne niestety bardziej. Uwielbiam słodyczne. Ale także herbatę. Tak herbatę. Owocową najbardziej. Czy to lato czy zima pijam hektolitry herbaty. Najbardziej lubię przestudzoną. Nikogo nie dziwi, jak u mnie na biurku stoją 4 kubki i każdy z innym smakiem herbaty :) i w moim studenckim mieszkaniu i u rodziców mam po kilka różnych smaków. Już nie mam miejsca na nowe herbatki, a teraz w jednej z sieciówek jest akcja "co miesiąc nowy smak herbaty". Coś idealnego dla mnie. Moje pyszności piję z kubka o pojemności 0.9l :D 

Jeśli potrzebujecie doradztwa w sprawie herbatki to się polecam :)

24 marca 2017 , Komentarze (3)

Kolejny raz zaczynam od nowa. Dietę będę stosować od poniedziałku, na razie 2 dni przygotowawcze. Tym razem musi się udać! Swoją przygodę z odchudzaniem rozpoczęłam 2 lata temu. Dzięki facetowi z którym się nawet nie spotkałam schudłam 17kg. Niedługo zaczynam nowy rozdział w życiu i zrobię to w nowym ciele ;) trzymajcie kciuki 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.