Witam was drogie Vitalijki!!
Jestem tu taj nowa ale tak jak my wszystkie tutaj pragne schudnac.
Od zawsze mialam nadwagę i choc bardzo mi to przeszkadzalo nie potrafilam sama sobie z tym poradzic.... Zawsze sie poddawalam tak bylo od zawsze. Proby, proby i konczyly sie fiaskiem....
Teraz gdy mam juz zaplanowana date slubu, komunie u szwagierki i jestem mama mojego cudownego skarba, nie moge znow sie poddac.
Te imprezy ktore poniekad daja motywacje, nie sa glownym powodem dlaczego chce schudnac. Teraz gdy waze 75kg i mam prawie 100 cm w pasie sama siebie nazywam malym hipopotamem.... nie ukrywam te rzeczy ktore mam w szafie zadne nie pasuja. Na dobra sprawe zeby gdzies wyjsc mam spodnie i blusko-tunike po ciazy.... tak naprawde ... nie mieszcze sie w nic....
dodatkowa motywacja jest wyzwanie:
15 tyg do Swiat=15 tyg Walki
walki o utratę tych 20 kg i zbędnych cm i udowodnienie sobie ze
DAM RADE!!!
Całuski:*:*
