Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam prawie 48 lat i troszkę za dużo kilogramów. Kocham zwierzęta, uwielbiam rękodzieło i grzebanie w ogródku.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2574
Komentarzy: 9
Założony: 29 kwietnia 2018
Ostatni wpis: 16 czerwca 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Madzialena1970

kobieta, 54 lat, sandomierz

158 cm, 63.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 czerwca 2018 , Skomentuj

Po dzisiejszym ważeniu jestem na półmetku założonego spadku wagi. dokładnie 50%, 6,7kg z 13,4kg za mną. Jestem z siebie dumna:D

9 czerwca 2018 , Skomentuj

Jestem z siebie dumna i nie bardzo zmęczona. A zmęczenie całkiem przyjemne. Polecam takie wypady i wycieczki piesze po okolicy. Jutro czas wracać do codzienności. Jest moc

9 czerwca 2018 , Skomentuj

Pod wieczór mamy za sobą już 11,5 km po okolicznych lasach. Może wieczorem jeszcze mały spacer wokół zalewu? Zobaczymy.....

9 czerwca 2018 , Skomentuj

Pierwsza wycieczka zaplanowana na dziś za nami. Przeszliśmy 3,5 km. Teraz mały odpoczynek, przerwa na lunch i kawkę i czas na drugi etap. Trochę dłuższy. Temperatura powietrza 28 st. C. 

9 czerwca 2018 , Skomentuj

Wczoraj mąż wyciągnął mnie na weekendowy wypad na Roztocze. Dieta na 3 dni w od stawkę tzn. Ta od dietetyka, nie w ogóle. Niemniej jednak coś tam więcej się zje i piwko też się wypije. Małe grzeszki. Za to wczoraj zrobione 7 km piechotą. Dzisiaj w planie ok. 12, więc spalanie będzie. :|

2 czerwca 2018 , Komentarze (3)

I zaczyna się to co zazwyczaj :( jak waga spada poniżej 70kg to dalej już jak po grudzie aż w końcu się zatrzymuje. W tym tygodniu TYLKO!!!! 0,4kg jakaś klątwa nade mną wisi chyba. w życiu nie schudnę. ZAŁAMANA JESTEM NA MAXA. Co jest nie tak z moim organizmem,  że mimo diety i aktywności w pewnym momencie STOP albo żółwie tempo. Walczę dalej. Może być żółwie tempo byle doszło do wyznaczonego celu.

19 maja 2018 , Komentarze (1)

w tym tygodniu udało mi się schudnąć 1,1kg. niby schudłam a jednak czuję niedosyt.

w każdym razie nie będę narzekać. Dobre i tyle :)

walczę dalej

13 maja 2018 , Skomentuj

Troszkę się migałam w tym pierwszym tygodniu, ale całkiem bezczynna nie jestem. Codziennie w sumie 3,4km do pracy i z powrotem szybkim marszem, Czy lato czy zima nie odpuszczam.

5 maja 2018 , Komentarze (3)

Wystartowałam. 

Będzie dobrze :)

Będę szczupła jak dawniej, no może jak 15 lat temu przed druga ciążą....

trzymajcie za mnie kciuki

29 kwietnia 2018 , Komentarze (2)

dziś mija prawie 2 miesiące odkąd założyłam konto na portalu z zamiarem zakupu diety i rozpoczęcia procesu odchudzania. Ciągle nie mam na to czasu więc zastanawiam się jak będę miała czas na przygotowywanie posiłków i przestrzeganie zasad. Ale się zbieram. I na pewno się zbiorę bo w sierpniu czeka mnie wesele w rodzinie małżonka mego jedynego i wypadałoby jako tako wyglądać a 73 kg przy wzroście 158 i rozmiarze biustu E nie wygląda atrakcyjnie. Naprawdę jestem mocno zdecydowana bo w lipcu jadę na urlop na Mazury to i w jakimś kostiumie by się pochodziło po plaży ale z tymi oponkami? Trochę wstyd. Szczerze Wam powiem, że jakieś 10-12 lat temu właśnie z tą dietą schudłam 12 kg. I mam zamiar to powtórzyć. Tak więc zbieram się .

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.