Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Dziewczyna spełniająca swoje marzenia i walcząca o szczęście <3

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5073
Komentarzy: 65
Założony: 9 września 2018
Ostatni wpis: 5 października 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
andnowiwillbehappy

kobieta, 26 lat, Katowice

173 cm, 63.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 października 2018 , Komentarze (30)

Dziewczyny, ja zaraz stracę rozum... 

Jedynie dzisiaj i jutro w pizzerii a mieście obok można zjeść tą pizze *O* Zdjęcie bez żadnych filtrów, ona naprawdę taka jest <3

Oby na mnie wielka motywacja spadła, bo takie coś zdarza się raz w życiu... 

4 października 2018 , Komentarze (15)

Dzień dobry :D

Chciałam się tylko pochwalić, że po 3 tygodniach dietki jestem 3kg chudza ^^ Moim zdaniem to super wynik :D Nadal nie potrafię zmusić się do ćwiczeń, mimo szczerych chęci potrafię znaleźć milion wymówek, żeby obejrzeć w ciepłym łóżeczku kolejny odcinek ulubionego serialu :c

Chyba potrzebuje niezłego kopa motywacji może ktoś pomoże :D? 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia ^^

28 września 2018 , Komentarze (2)

Dzień dobry <3 

Cudowna dzisiaj pogoda zaskoczyła moje okolice, więc może w końcu zmusze się do wyjścia z domu. Ogromnie nie mam ochoty na ruch i ćwiczenia :/ Najlepiej całe dnie leżałabym z książką pod kocykiem <3 Ahhh te marzenia...

W takich okolicznościach bardzo łatwo o pokusy i już wiele razy prawie uległam. Smak na czekoladę, chipsy towarzyszy mi cały czas. 

Ale w końcu znalazlam na to rozwiązanie :D Gdy mam takiego smaka, że już nie wytrzymuje idę do kuchni, nakładam prawdziwego miodu z miętą na łyżeczkę i rozkoszuje się smakiem tak długo jak tylko potrafię :D Potem popijam to wodą i nagle cała ochota mi przechodzi. Czuję słodycz ale i orzeźwienie. Po prosty MAGIA <3

Powodzenia wszystkim i do usłyszenia po jutrzejszym wrażeniu ^^

22 września 2018 , Skomentuj

Witajcie :D

Dzisiejsze ważenie pozytywnie mnie zaskoczyło, mimo pierwszego dnia okresu waga wskazała 72,7kg, czyli 2,3kg mniej :D Myślę, że to całkiem dobry wynik ^^ Niezwykle mnie on cieszy zważając na mój grzeszny wieczór dwa dni temu. Dietka SD Wege nadal jest dla mnie niezwykle smaczna i łatwa w przygotowaniu. O 18 dostanę jadłospis na następny tydzień i przydałoby się wybrać na zakupy. 

Gdy skończy się @ zamierzam zacząć ćwiczenia, zobaczymy jak to z nimi będzie.

Ten weekend jest dla mnie bardzo intensywny, ale o tym napiszę dopiero jutro. Trzymam za Was kciuki dziewczyny, razem damy radę <3 Miłego weekendu ^^

20 września 2018 , Komentarze (5)

Dzień dobry 

Chciałam się publicznie przyznać, że dałam klapę... Dzisiaj byłby tydzień trzymania dietki, tydzień bez większych grzechów ale oczywiście wszystko musiałam zniszczyć... Wczoraj spałam u chłopaka i zrobiliśmy wraz z jego siostrą wieczór filmowy. Kilka h oglądania do późna w nocy rzeczy, które małej się mogły spodobać (ma już prawie 10lat jak zawsze to podkreśla) i tu zaczął się problem... Pełno mojego ulubionego jedzenia, dwa rodzaje nachosów, dip serowy papryczkami japanello, stosy żelków i słodyczy... Do tego chłopak kupił mi wielkie opakowanie czekoladek mojej ulunionej marki Lindt... Nażarłam się wczoraj (łagodniej nie można tego nazwać) jak wielka świnia. Dawno nie miałam takich wyrzutów sumienia. 

W dodatku @ spóźnia mi się trzeci dzień, co dodatkowo źle na mnie wpływa. Znam siebie i wiem, że w takim stanie łatwo mi się tłumaczyć "to wszystko przez okres, wahania nastroju, humorki". W dodatku czeka mnie mega ważny weekend a ja kompletnie nie jestem na niego przygotowana. 

Dzisiaj, żeby odpokutować postanowiłam zrobić sobie dzień na soczkach, bez żadnego jedzenia. Dużo wody i 1,5 zdrowego soku, zaraz 14 a ja czuję się całkiem dobrze. Oby to pomogło mi oczyścić się z tych świństw które pochłonęłam. 

15 września 2018 , Komentarze (6)

Witajcie ^^

Po trzech dniach diety odnotowałam pierwszy spadek :D Jestem w szoku, że tak szybko cokolwiel zleciało. Tymbardziej, że za dwa dni zaczyna mi się okres i zwykle w tym czasie jestem cała napuchnięta :c

Oby tak dalej ^^ Dieta Wege SD bardzo przypadła mi do gustu, posiłki są smaczne, duże i zbilansowane :D Aż się nie mogę doczekać godziny 18 gdy dostanę plan na najbliższy tydzień. 

Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki :D

9 września 2018 , Komentarze (7)

Witam wszystkich w moim pamiętniku :D

Mam nadzieję, że społeczność powita mnie tutaj cieplutko i wzajemnie zawalczymy o piękną sylwetkę i dobre samopoczucie. W końcu jeśli nie my to zrobimy to kto ;)? 

We środę zaczynam dietę Vitalii wybrałam opcje wegetariańską :D W razje pytań odpowiem na wszytko. Osobiście jestem na diecie roślinnej od dawna, wcześniej byłam weganką a teraz ze względu na zdrowie wegetarianką. Znam pełno super przepisów na zdrowe roślinne posiłki i z chęcią się nimi podzielę jeśli tylko będziecie chciały ^^

Mam do zagubienia 14kg i Vitalia wyliczyła, że pod koniec stycznia osiągne swój cel. Jest więc o co walczyć, to będzie najlepszy prezent urodzinowy w moim życiu ^^

Myślę, że tyle na wstępie wystarczy, kolejne wpisy będą ciekawsze. 

Życzę wszystkim dobrej nocy i przyjemnego poniedziałku :) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.