Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lubię książki ,filmy,rower,swoją pracę... Ile razy jeszcze będę zaczynać od nowa odchudzanie...?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 22454
Komentarzy: 745
Założony: 6 stycznia 2019
Ostatni wpis: 2 maja 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
CzarnaAgaa

kobieta, 45 lat, Ławiczek

163 cm, 88.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 maja 2022 , Komentarze (9)

Hej dziewczyny 🙂

Melduje się po świętach... a tu już majóweczka 🙃

Idę dumnie i ,,z tarczą" bo waga dziś wyświetliła 88,4 kg 🎉💪 ,czyli od początku roku -11,3 kg 

Nie będę się krygować ... DUMNA Z SIEBIE JESTEM 😅😁 

... i idę po więcej 

Pozdrawiam i życzę udanej majóweczka 😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘

15 kwietnia 2022 , Komentarze (17)

Hej dziewczyny 🙂 

Dawno mnie tu nie było,ale zarobiona  jestem 🙃 

Najważniejsze że nadal trwam w postanowieniach ( dieta ograniczająca węglowodany +- keto) 

U mnie dziś ŚWIĘTO PRYWATNE bo zobaczyłam na wadze OSIEM Z PRZODU a ostatni raz widziałam tyle na szklanej chyba z 7lat temu... ale mam to i nie odpuszczę już 💪

 🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳🥳 

Waga z dziś 89,7 kg juuupiiii 🥳 

A od stycznia na keto zeszło mi równiutkie 10kg 💪💪💪 

Nie było zawsze różowo ...ostatnio waga stała bite 3tyg. bez spadków Ale mam nadzieję że teraz kolej na spadki wagowe ,a nie zastoje 😅 

Zmieniam paseczek ...😁 

Zmieniajac temat to 🐥🐑🐣 ....Zdrowych ,spokojnych Świąt Wielkanocnych dla Was Vitalijki 🐥🐑

...acha i oby serniczek poszedł w biust 😅😁

9 marca 2022 , Komentarze (17)

Podejrzałam rano szklaną... i aż podskoczyłam ( o ile słoniki to potrafią 🙃 )🐘🐘🐘🐘🐘🐘🐘🐘🐘🐘🐘🐘🐘

Na wadze 91,7 kg , czyli od początku roku równiutkie  -8 kg   juuupiiii 🥳

Poprzedni tydzień to zastój wagi i lekkie zwyżki ale wreszcie ruszyło...

Cieszę się , że mam już odzyskane to co straciłam po zeszłorocznej walce...

Stwierdzam , że odmawianie sobie węgli i okno żywieniowe 8/16 jest dla mnie dobrym sposobem chudnięcia 😁

28 lutego 2022 , Komentarze (12)

Skleroza albo brak czasu raczej ... sprawiła że przegapiłam piątkowy raport na Vitalii i ważenie...🙈

Spieszę Wam donieść , że jest dobrze... waga stopniowo schodzi...a ja nie chodzę głodna i wcale nie szukam słodyczy ...🥳

Dziś na wadze zobaczyłam 92,9 kg 

* (- 0,6 kg w tym tygodniu)

* ( -6,8 kg od początku roku) 

Taka jestem zadowolona... a co mi tam zmieniam wreszcie paseczek na Vitalii 😁

TYM RAZEM JUŻ SIĘ NIE PODDAM ... NIE MA MOWY 💪


24 lutego 2022 , Komentarze (2)

Cały czas miałam nadzieję ... a jeden szaleniec...🤬 

BEZSILNA...😢

19 lutego 2022 , Komentarze (12)

Za dużo pracy wczoraj u mnie i nie zdałam raportu na Vitalii...😅

Jest dobrze... są spadki 😁 Szklana pokazała 93,5 kg (- 1,2 ) w tym tygodniu🥳

Od początku roku - 6,2kg 😁

Jeszcze tylko zgubię 0,7 kg i będę dumnie stała w ....😂...tym samym miejscu , co rok temu na Vitalii , kiedy to tak głupio odpuściłam walkę o siebie i nie wiem dlaczego zostawiłam to mimo że szło mi ok... Teraz nie będę już taka durna baba...🙃 

Tak więc jestem zadowolona...ale paseczek zmienię dopiero kiedy dobiję do tamtego wyniku...a może nawet wreszcie ujrzę moje wymarzone 8... z przodu na szklanej  😅

9 lutego 2022 , Komentarze (24)

Niby ważę się co piątek...ale nie wytrzymałam i weszłam dziś ...a tam -5,3kg ... juuupiiii 🥳 

Może to za szybko ,ale trudno... zapasy mam  ogromne , więc jest z czego tracić ...😁

4 lutego 2022 , Komentarze (20)

A dziś na szklanej są spadki 😁... 

Od czasu mego powrotu na dobre tory i ogarnięcia się ( od początku stycznia) ubyło mi 4 kg ...juuupiiii 🥳

Tak się cieszę, że w końcu drgnęło ... coś więcej niż kilka gram 😅

Narazie ograniczam węgle i trzymam okno żywieniowe 8/16...co  pozwala mi dobrze się czuć psychicznie ,bo nie jestem ciągle głodna i nie węszę za słodkim jak wcześniej  ... jedzenie nie zaprząta mi już głowy ... 

Wcześniej nie miałam czasu jeść tak często i regularnie ,a teraz ...wstaję rano - szklana przegotowanej wody ... potem kawa w kubek termiczny i do pracki jadę...o dziwo głodna nie jestem ( w co bym nie uwierzyła wcześniej) Około 12 posiłek ....woda,woda, więcej wody ... wracam i 17-18 jem drugi raz... i finito nie chce mi się jeść więcej ...eureka 🥳

...oczywiście mam obawy ,czy apetyt na słodycze nie wróci...oby tak się nie stało 🤞 jednak dopóki wszystko tak ładnie działa , trzymam się obranego toru... mam nadzieję , że teraz będę wytrwała w postanowieniach ... wreszcie 😅



3 lutego 2022 , Komentarze (3)

Jutro co piatkowe ważenie...mam nadzieję że szklana będzie łaskawa 😅

Niby nic nie nabroiłam przez ostatnie 2 tyg. w unikaniu węgli  na keto i było wzorowo , ale wcześniej to było różnie ...🙈 Nie będę gdybać... jutro się okaże 😎

31 stycznia 2022 , Komentarze (14)

W ostatnim czasie nie mogłam sobie poradzić... ze swoim apetytem, węszeniem za słodyczami i tym , że ciągle mi było mało jedzenia,a spadki na wadze prawie żadne 😤 

Już dawno temu najmłodsza siostra próbowała tego odżywiania...ale ona raczej szczupła jest , więc jej trochę nie wierzyłam... ale namówiła na keto naszą średnią siostrę ,która ma taki problem ze schudnieciem jak ja i wagę podobną do mojej... i schudła już 11kg ( zaczęła się tak odżywiać od 8 grudnia) Pięknie jej idzie , więc jej pozazdrościłam ... i przyłączam się 💪 Zobaczymy czy dam radę ...  Zaczęłam 21.01. (w imieninki własne ) 

Ps.Otwieram moje wpisy...znowu... nie wiem czy będę tu często... ale bardzo lubię jak coś piszecie...dobre słowo ...albo kopniak na zapęd 😅...to  zawsze jakieś wsparcie w trudnych momentach 😁😅

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.