~*~
Dzień dobry!
Kochane... Dzisiaj spadek! Tydzień temu było mnie o kilogram więcej, mimo, że wczoraj nadszedł potęęężny, bolący okres. Zupełnie nie wiem o co chodzi, bo ten i poprzedni okres bolą mnie jak cholera. Wcześniej - owszem, miewałam bóle, ale znacznie słabsze. Chyba będę musiała zacząć się przyzwyczajać do tego, że wariuję podczas @.
Łyknęłam rano tabletkę i jakoś funkcjonuję, jest lepiej. Chociaz preferuję picie niepokalanki, nie miałam dzisiaj cierpliwości do parzenia jej.
To będzie krótka notka, dlatego, że słucham właśnie podcastów Okuniewskiej, i jestem urzeczona. Baaaaaardzo polecam Wam zagłębić się w te nagrania. Są mega oczyszczające i uniwersalne, głównie dlatego, że dotyczą relacji międzyludzkich. A najczęściej - tych z płcią przeciwną.
Dlatego szczerze polecam przesłuchanie "moich przyjaciółek idiotek".
Ach, i jeszcze dlatego, że Pani Okuniewska jest przemiłą, wrażliwą i mega empatyczną osobą, której się bardzo przyjemnie słucha.
Pozdrawiam i ściskam,
Wasza Nat.
~*~
PS: dziewczyny, pamiętajcie! ⤵️