Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1726
Komentarzy: 17
Założony: 26 maja 2022
Ostatni wpis: 18 lipca 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Anchee92

kobieta, 32 lat, Kielce

177 cm, 66.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 lipca 2022 , Komentarze (11)

Hej wszystkim 😉

Wczoraj był dzień ważenia i mogę się wszystkim pochwalić, że waga pokazała poniżej 80 kg a dokładniej - 79,6 kg 😁

Prawie 15 kg za mną. Około 15 kg przede mną 🤪 Także połowa zaliczona.

Jeżeli chodzi o "dietę" to praktycznie utrzymuje swój deficyt - ok. 1700 - 1800 kcal. Czasami się zdarzy zjeść mniej a czasami o jednego loda przekroczyć 😎🍦 ale jak widać nie ma tragedii. Ubytki tygodniowe o około 1 kg mnie bardzo satysfakcjonują i nie mam potrzeby ich zwiększać.

Następny punkt to ćwiczenia. Mimo, że mam pracę siedzącą to w przeciągu 8 godzin mam ustalony cel minimum 10.000 kroków. Wiadomo czasami się nie uda, ale zazwyczaj się udaję. Dzisiaj jeszcze 9 nie ma a ja już mam prawie 4.000 kroków. Jak to robię? Staram się zawsze kiedy tylko mogę wstawać od biurka i chodzić. Co godzinę się oderwać, tak żeby nie przesiedzieć całego dnia bez ruchu. Rozmawiam przez telefon - chodzę. Pracuję jako kadrowa i księgowa, jestem sama więc mam możliwość się dużo ruszać 🙂 Pracuję w firmie produkcyjnej więc przy doglądaniu magazynu czy produkcji też mam dużo ruchu 🤪 na szczęście. Wcześniej pracowałam w biurze rachunkowym z wieloma osobami więc wiem co to brak ruchu przez 8 godzin 🙁 - co też pewnie miało wpływ na moją wagę. Brak ruchu, zmęczenie pracą, mimo, że ją kochałam 

Sobota, niedziela zaliczone po 60 minut na stepperze. Zrobię sobie takie małe wyzwanie z ciekawości. Do soboty (włącznie - ważenie w niedzielę rano) będę ćwiczyła codziennie na stepperze po 60 minut i zobaczę jaki to będzie miał wpływ na wagę 🤔 Standardowo ćwiczę po 3,4 razy w tygodinu po 60 minut.

Staram się też myśleć o mojej skórze. Codziennie leżę na brzuchu na macie do akupresury + balsamowanie ciała. Może nie w 100 % codziennie ale się staram żeby to było ponad 90%.

Ale się dzisiaj rozpisałam 😵 z rana piękna pogoda i słonko wchodzi mi przez okno więc i energia jest 

Na śniadanie dzisiaj mam chleb żytni 100% z guacamole + pomidorki ze szczypiorkiem - 258 kcal, 

Lunch - chłodnik z buraków - 245 kcal - kocham chłodniki 😍😍😍

Także na dziś kończę i życzę wam wszystkim miłego i słonecznego dnia 😉

27 czerwca 2022 , Komentarze (1)

Hej :)

Dzisiaj dodaje szybki i krótki wpis z pracy :) mamy piękną pogodę wiec nie mam nawet czasu dodać wpisu :) trzeba korzystać póki jest. 

Waga z dzisiejszego poranka: 82,2 kg :)

Jest dobrze:)

6 czerwca 2022 , Komentarze (1)

Hej :)

Wczoraj była niedziela i kolejne ważenie u mnie :) tak mi dzień szybko zleciał, że nie miałam nawet kiedy wejść i napisać. Dzień zaczęłam od ważenia a potem przytulanki z synkiem i zasneliśmy :), przygotowanie obiadu, godzinka na stepperze i dłuugi spacer a potem tylko relax:)

Na stepperze planuję ćwiczyć co drugi dzień po 60 minut, tak żeby to poczuć ale się tym nie znudzić.

Ostatni tydzień w pracy i czeka mnie tygodniowy urlop :D już się nie mogę doczekać :)

A co do wagi :) pomijając fakt, że  sobotę zaczął mi się okres to waga wczoraj pokazała 83,7 kg ;)

Także kilogram mniej z poprzednim tygodniem.

Aktualizuje pasek i lecę dalej ;)

29 maja 2022 , Komentarze (3)

Dzisiejsza waga - 84,7 kg :)

Zeszłam poniżej 85 także teraz czekam na magiczną 7 :) 

Od początku ubyło mnie o prawie 10 kg a dokładniej -9,7 kg. Ładny wynik ale nie spoczywam na laurach, jeszcze trochę zostało do zrzucenia :) 

28 maja 2022 , Komentarze (1)

Jutro kolejne ważenie :) mam nadzieję że będę miała się czym pochwalić. 

Może napiszę czemu nie ważyłam się 22 maja :) w tygodniu poprzedzającym ten dzień zaczęłam ćwiczyć na stepperze. Zaczynałam co drugi dzień po 15 minut i wiedziałam że waga może spaść symbolicznie lub wcale ze względu na mięśnie. Także stwierdziłam że odpuszczam i zważę się za 2 tygodnie, czyli jutro:)

Dzisiaj rano już zaliczyłam stepper - 60 minut i według zegara na nim spaliłam trochę ponad 600 kcal + spacer 4,5 km.

26 maja 2022 , Skomentuj

Hej wszystkim :)

Poczytuje sobie pamiętniki innych od około 2 tygodni i stwierdziłam, że mimo iż "dietę" (bardziej bym powiedziała zdrowie odżywianie i nie przejadanie się) zaczęłam 11 kwietnia to dołączę do Was. Będzie to dla mnie jeszcze większa motywacja.

A teraz trochę o moich początkach - jak wspominałam dietę zaczęłam 11 kwietnia od prawie dwu dniowej głodówki. Stwierdziłam, że zacznę tak drastycznie i że mi to pomoże. I pomogło. Piłam tylko bardzo dużo wody mineralnej niegazowanej. Powiem Wam, że tak naprawdę jedyne czego mi brakowało to mojej ukochanej herbatki z morwy białej i zielonej herbaty:) Reszta dla mnie mogła nie istnieć. 

12 kwietnia po powrocie z pracy około 17:00 stwierdziłam, że mogę sobie już pozwolić na małe co nieco:) Więc zjadłam kromkę chleba żytniego z guacamole (Vital Fresh z Biedronki - gorąco polecam ;)) i pomidorki koktajlowe z octem balsamicznym. Chyba nigdy w życiu mi tak nic smakowało jak ta moja kolacja :)

Dzisiaj mamy 26 maj a ja dalej staram się trzymać "deficytu kalorycznego", liczę kalorie w aplikacji Fitatu i bardzo mi z tym dobrze :) nie odmawiam sobie niczego (oprócz mięsa - jestem vege od ładnych 17 lat także więcej niż połowa mojego życia - 30 lat skończę w listopadzie). 

Mam 178 cm i startowałam z wagą 94,4 kg. Załatwiłam się tak w ciągu około 4 lat. Zawsze moja waga oscylowała w okolicach 65 kg. Ale po ciąży w której przytyłam ok 7kg zaczęło się nieregularne jedzenie, brak śniadań, nie zdawałam sobie sprawy, że mimo iż jem "zdrowo" to jednak bardzo kalorycznie. Nie przepadam za słodkim, fast food raz na rok (chyba że Subway:)), nie pijam żadnych napoi gazowanych - istnieje dla mnie tylko woda :). Jedyne co lubię z takich grzeszków to słone przekąski (chipsy, krakersy) ale to też nie jadłam tego dużo. 

Moje postępy:

11.04.2022 - 94,4 kg,

15.04.2022 - 89,9 kg,

24.04.2022 - 89,2 kg,

30.04.2022 - 87,9 kg,

08.05.2022 - 86,8 kg,

15.05.2022 - 85,6 kg,

22.05.2022 - nie ważyłam się.

Następne ważenie jak i kolejne przewiduje w niedzielę. 

Także tyle o mnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.