Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mariuszop

mam to szczęście że jadam obiady w trakcie pracy w restauracji nastawionej na posiłki dla pracowników. Filozofia jadłodajni podobna do Sodexo lub innych sieciówek w biurowcach ale to firma prywatna i daja dobre jedzenie.

  od pewnego czasu obok dania dnia (odpowiednio tańszego) pojawiła się oferta dań FIT i oferta MASS . Dania Fit są odpowiednio lekkie i jest informacja o ich kalorycznosci

to dobry trend w polskich jadłodajniach i mógłby być wspierany np przez Vitaia.pl

Jakoś nie lubię ulegać owczym pędom - wszyscy biegają, a ja akurat nie za bardzo to lubiłem więc zacząłem chodzić na kijkach - nordicwalking. Na kijkach jest fajnie choć trzeba przejść sporo aby się dobrze spocić. Zaletą jest to, że pracuje więcej mięśni niż przy bieganiu i kręgosłup tak nie dostaje w kość, a raczej w chrząstki :). Zatem chodziłem sobie na kijkach po kilka dobrych kilometrów, Ale jak człowiek już tak się rozkręci to chciałby pobiec więc zasuwałem z kijkami w ręku. Od kilku dni kijki zostają w domu. Oby starczyło zapału

Teraz czas na podstawowe gadżety: pulsometr, ubranie, buty, elektronika. Bieganie po mieście to też rewia mody i najnowszej technologii mobilnej :)

dieta na wakacjach to niezłe wyzwanie

cieżko utrzymać rygor jedzeniowy ale dużo łatwiej o dodatkowy ruch w pięknych okolicznościach przyrody

nawet Mazury sa dobre na odchudzanie :)