Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyjec pospolity


Czyli kolano moje prawe. Dziś odbiło mu zupełnie. Czy ono nie rozumnie, ze ja mam ważne sprawy do załatwienia i brak czasu na słuchanie o jego problemach? Dziwne jakiejś takie. Maść nie pomogła. Musiałam z grubej rury, czyli środki przeciwbólowe. Nie lubię ich brać i staram się unikać jak ognia, ale dziś za dużo rzeczy miałam do załatwiania, żebym mogła odpuścić. Na szczęcie podziałały. Żalów już koniec. Na dzisiaj w każdym razie.

Ruch 6000 kroków, byłoby więcej ale dobra dusza się nade mną zlitowała i podwiozła. Dzięki  Ci Stwórco za dobre dusze. Brzuszków ani wczoraj, ani dziś nie było i będzie. Zginanie nóg w kolanach boli. Ale za to był basen. Nie chciałam, ale musiałam. Ktoś grupy pilnować musi. I odbiło mi kompletnie. W wodzie wyjec spał no to popływałam • 2 kilometerki z tego 62,5 długości kraulem, 5,5 żabką i 12 grzbietem. Jak wyszłam z basenu to ledwo ustałam, bo wyjec się obudził. Ale co tam warto było.

Jedzonko • ciągle zero słodyczy i coli. Dziś nawet kawy wypić czasu nie miałam. Dziwne, ze jeszcze coś widzę. Ale zjadło się troszeczkę więcej niż troszeczkę.

2 bułki wieloziarniste jedna z almente ogórkowo- ziołowym, druga z masłem jajkiem, kwaszeniakiem i papryką

4 jabłka

1 serek wiejski light

1 kasza manna z sosem truskawkowym

1 jogurt jagodowy, bo dobrze na oczy robi

2 talerze szczawiówki z 2 jajkami (wiem ciut dużo tych jajek)

4 szklanki herbaty czerwonej

woda się pije • 1,5 litra pewnie będzie.

Spanie -8 godzin, ale na raty.

Dziś krótko, ale wena mnie opuściła. A zresztą spróbujcie mieć natchnienie jak wam cieknie z nosa. Żadne przeziębienie. Normalna alergia na chlor. Dobra idę poszukać jakieś alerteku.

Trzymajcie się Maleńkie.





  • dziewcinka

    dziewcinka

    6 stycznia 2007, 00:48

    dziekuje...

  • miszutka

    miszutka

    5 stycznia 2007, 19:35

    i bedzie ok. Trzymaj się kochaniutka. Wiem że jak coś boli to jeszcze gorzej sie ruszać. Ale myślę że basenik - super sprawa i żę lepiej sie poruszac w wodzie.. Pozdrawiam i powodzonka

  • kaspio

    kaspio

    5 stycznia 2007, 17:37

    super ci idzie pomimo bolu jaki przysparza ci ten wyjec-basenik niezla sprawa. kurcze ale mi smaka narobilas na ta szczawiowke-i skad ja teraz tutaj szczawiu wezme (: buzka

  • Jewik

    Jewik

    5 stycznia 2007, 14:52

    Dziękuję za życzonka. Co ci jest w prawe kolanko? Mnie też boli właśnie prawe :-) już drugi rok i przyczyna jest do tej pory nieznana. Zrobiłam już wszystkie możliwe badania, maści czasem pomagają, ale raczej rzadko, środków przeciwbólowych też raczej unikam. Ostatnio doszłam do genialnego wniosku, że może boli ze względu na nadwagę. Jak myslisz?

  • troosky

    troosky

    5 stycznia 2007, 14:47

    moze i kobieta nie klamie w takich sprawach, ale wiedzac, ze jestem na diecie to moze chce byc po prostu mila:D hihi ale szczerze to schudlam troszeczke, spodnie mnie opadaja.Jednakze chce wiecej i wiecej:D ale to jak kazda z nas chyba:)buziaki

  • BeataJulia

    BeataJulia

    5 stycznia 2007, 14:14

    Nie wiem cóż z Twoim kolanem się tam zadziało, ale ja miałam straszne problemy z kolanami i pomogły mi tabletki na stawy z glukozaminą. Jeśli to problem z chrząstką to polecam te tabletki, bo na prawdę dużą poprawę mam. Teraz intensywnie ćwiczę i kolana nie bolą. Trzymaj się. Pozdrawiam serdecznie.

  • goldfish

    goldfish

    5 stycznia 2007, 13:39

    delete zadziałało, po prostu nowa tu jestem i nie wiem jeszcze jak tu to wszystko działa. Powodzenia, szybkiego powrotu do zdrowia życzę (zobaczę moze nie wyjdzie podwójnie, naciskam -dalej i...)

  • aischad

    aischad

    5 stycznia 2007, 13:11

    Popieram, oj popieram!!! Uwielbiam gościa!!!

  • moniaf15

    moniaf15

    5 stycznia 2007, 12:59

    jestes wielka ;O) i nie o rozmiar mi chodzi a o twoj zapal ;O) ja nie pamietam kiedy ostatnio przeplynelam 2 km... a warto byloby wrocic do tego zwyczaju... moze jak bedziemy mieszkac blizej basenu ;O))) mam nadzieje, ze to kolano w koncu odczepi sie od ciebie i wyzdrowiej, mozliwe?? jajkami sie nie przejmuj bo sa bardzo zdrowe, na dodatek to idealne proporcje weglowodanow, tluszczow i bialek... czlowiek tak powinien jesc ;O))) masz dobry przepis na szczawiowa?? ja uwielbiam a nigdy nie gotowalam... milego dzionka ;O))) sciaskam

  • Saia1112

    Saia1112

    5 stycznia 2007, 12:17

    co do butów zgadzam się ale najgorsza jest perspektywa przesiedzenia wesela, robie co moge z nogą ale nie widze postępów, cwicze ją po kilka razy dziennie i nadal nic. a ty uwazaj na kolanko!! znam ten problem, a znajoma tak je doprawiła ze miala operacje. pozdrawiam ciepło, buzka

  • dziewcinka

    dziewcinka

    5 stycznia 2007, 00:14

    powiem jedno - jestes TWARDA =D Dosyc, ze kolano boli, cos o tym wiem, bo mialam operacje, to jeszcze na basenie 2km!!! Gratuluje!!! Z jedzeniem tez super, zero slodyczy i coli, ktora ja teraz wlasnie pije :/ no ale od poniedzialku bede musiala o niej zapomniec... A z kolankiem lepiej cos zrob, zeby nic sie nie stalo powazniejszego... A Ty je jeszcze maltretujesz!!!! =)

  • SugarQueen

    SugarQueen

    4 stycznia 2007, 23:37

    mi się chce iść na basen! serio! chyba się jutro przejdę :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.