Nie tyję.
Ale mam depresję, więc mało jem. I za 4miesiące ślub.
I do dupy.
Sił jak zwykle brak.
Jutro może się zmobilizuje i wam wszystko opisze. W zasadzie muszę miec napad chęci wyrzucenia tego z siebie.
Nie tyję.
Ale mam depresję, więc mało jem. I za 4miesiące ślub.
I do dupy.
Sił jak zwykle brak.
Jutro może się zmobilizuje i wam wszystko opisze. W zasadzie muszę miec napad chęci wyrzucenia tego z siebie.
karinadulas
13 lutego 2010, 06:09opisz i wyrzuc a na pewno poczujesz sie lepiej!! podrawiam
ninaszap
12 lutego 2010, 22:00nie załamuj sie ... zwykle to po slubie jest gorzej :) Mozna Cie jakos pocieszyc?