WITAM SŁONECZKA
W PORANNĄ BRZYDKA POGODĘ :)) chyba lato nas w tym roku obejdzie
i nie przyjdzie do nas zamiast lata robi sie jesień
aż się z domu nie chce wychodzić ja dziś wstałam o 6,10 mąż zrobił kawke
ale jej nie zdążyłam wypić poszłam odrazu do łazienki po balsamowałam sie balsamem ujedrniająco wyszczuplającym z Ewelina i poszłam zrobic co ??
100 brzuszków porannych jestem z siebie
zadowolona myślałam że nie dam rady
ale sie udało
dzis zaplanowałam sobie jeszcze:
200 brzuszków
30 min stoperka ZALICZONE 8,30
25 min gimnastyki
myslę że dam radę to wszystko zrobić
śniadanko bedzie płatki fitnes mleko 2%
ryz z z ugotowanym filetem z kurczaka na obiadek
jogurt naturalny tuńczyk
co dalej to nie wiem jeszcze
dopisze pózniej a teraz poczytam was troszke :)))
BUZKI KOCHANE
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wiolaprzybylska
7 maja 2010, 13:39callanetics,ale widze że Ty tez masz już zaplanowane cwiczenia.
renatamama3
6 maja 2010, 11:42tymi brzuszkami i postanowiłam zrobić te podskoki na skakance .
tamina
6 maja 2010, 11:21Hej Karolka ;-) polecam Ci fajny przyrzad do brzuszkow http://allegro.pl/item1012540689_przyzad_do_brzuszkow_brzuszki_i_nie_tylko_hq.html Ja cwiczylam na nim na silowni , po 2 tyg mialam brzuch twardy jak kamien, wogole jest swietnie wyprofilowany i wygodny , zawsze masz pewnosc ze ten brzuszek cos da , bo czasem jak cwiczy sie normalnie to nie zawsze oznacza to dobrze i efektywnie ;-) czekam na efekty i niezmasc tego piekna ;-P
cancri
6 maja 2010, 11:17świetnie ci idzie ;-) u mnie też taka pogoda, ze nosa nie da się za drzwi wystawić ;( i dupa.
qwas
6 maja 2010, 11:15piękny pałer od rana :D
mama0712
6 maja 2010, 10:48że z samego rana masz takiego powera, Miłego dnia:)
Nadia0088
6 maja 2010, 09:32milego dnia w pracy
1baton1
6 maja 2010, 09:30to prawda - pogoda paskudna, ale dobrze, że znalazłaś siłę i poćwiczyłaś już :) powodzenia
asiapajewska
6 maja 2010, 08:22Brawo brzuszki na dzień dobry dobry sposób na szczęśliwy dzień-Ja wczoraj ćwiczyłam do południa i wieczorkiej i jak mąż wrócił z pracy o 22:30 to miałam tyle energii że mąż powiedział że mnie nie poznaje bo zawsze jak wraca to ja leże ledwie żywa z córką na łóżku hehhe Tak więc ćwiczenia to naprawdę wielka sprawa na lepsze samopoczucie: )
renatamama3
6 maja 2010, 08:21a mi przez tą pogodę to o 7 mi się nie chciało wstać ale muiałam bo dzieciaki do szkoły.
basia1234.zabrze
6 maja 2010, 08:05Bardzo dziekuje
igaa79
6 maja 2010, 07:57ranny ptaszek z Ciebie nieźle szalejesz od samego rana, pozdrawiam