Pomyslałam dzisiaj o nowej fryzurze i udało się jestem umówiona na popołudniu u mojej fryzjerki nie będzie to nic ekstrawaganckiego ale postaram się wkleić zdjęcia przed i po.
Jeśli chodzi o dietkę to wczoraj zakończyłam dzień z bilansem ok 2000 ckal czyli mogłoby być lepiej. Spaliłam też trochę bo ok 800 na biegu i dywanowych. Centymetry jakoś szybciej lecą w dół niż moja waga. Bardzo chciałabym zakończyć miesiąć z wagą 73 kg mogłabym wtedy z radością ogłosić porcelanowe gody z moją wagą bo to będzie pożegnanie równo 20 kg.