Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kijki do Nordic Walking!!!!!!!!

mam - dostałam na gwiazdkę.Chodziłam po parku zjedna Vitalijką było super.Ale za dużo czasu mnie to kosztowało dojazd do parku i samo chodzenie ok. 2 godz. Kiedyś próbowałam chodzić u nas po osiedlu ale nie specjalnie dobrze się czułam.

Staram się chodzić kijkami codziennie, choć pół godziny. Uzależniam wyjście od pogody. Gorąco-siedzę w domu; chłodno -idę, wręcz "lecę". Chodzenie przynosi mi wielką radość i przyjemność. Szkoda, ze nie mam bratniej duszy...a może tak ma być? Pozdrawiam ...pa

dobra wiadomość, choć musisz wiedzieć, że kijki nie teleskopowe, tylko z jednego kawałka są lżejsze i lżej z nimi chodzić. Kupując kijki warto sie zastanowić.