Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Come back


Jakiś czas mnie nie było na vitalii, co spowodaowane było moim załamaniem. Dukan niestety nie sprawdził się w moim przypadku. Czułam się na nim okropnie. 3 dnia odrzucało mnie od jedzenia i nawet sam zapach dukanowych tostów powodował u mnie mdłości. Do tego nie polecam tej diety osobom, które tak jak ja mają problemy skórne tzn. trądzik. U mnie po Dukanie nastąpiło nasilenie objawów do tego stopnia, że musiałam iść jak najszybciej do dermatologa, który przepisał mi antybiotyk. Teraz już jest ok, ale wyglądałam okropnie. Do tego byłam tak osłabiona, że zakręciło mi się nawet w głowie i osunełam się na ściane. Nie miałam w ogóle siły żeby ćwiczyć. Postanowiłam zrezygnować z tej diety. Ale, jak to u mnie zawsze bywa po diecie, nie mogłam przystopować z jedzeniem. Trwało to z tydzień czasu. Musiałam znowu się zmobilizować i dziś zaczęłam normalną, zdrową dietę. Wykupiłam karnet na siłownie i dzisiaj 2 godziny pod okiem trenera spalałam tłuszcz na fitnessie, bierzni i orbitreku. Do tego małe posiłki i mam nadzieję, że tym razem SCHUDNE!!! Trener mówi, że tak, więc tego się trzymam!! :)

  • Ivaaaa

    Ivaaaa

    25 września 2010, 17:49

    jak nie dukan to inna dieta da rade:)

  • bubson85

    bubson85

    25 września 2010, 17:33

    życzę powodzenia! "Nigdy nie przegrywasz gdy walczysz .. przegrywasz gdy przestajesz walczyć"

  • Alijkaa

    Alijkaa

    25 września 2010, 17:01

    Każdy organizm jest inny i inaczej działa dieta :) Mnie z kolei Dukan bardzo odpowiada i przede wszystkim sprawdza się. Może miałaś za mało urozmaicony jadłospis? Albo za mało piłaś? Albo nie brałaś witamin? :) Nie wiem, w każdym razie ważne, że sobie samemu nie zaszkodzić :))) Trzymam kciuki za każdy zrzucony gram :)) Pozdrawiam serdecznie! :)

  • .Schmetterling

    .Schmetterling

    25 września 2010, 16:27

    Schudniesz napewno z takim nastawieniem tak. Życzę sukcesów =)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.