Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie mam sil...ale udalo sie:)


wiecie troche jestem oslabiona... nic mi sie juz dzis nie chce nawet oglaqdac filmu. Nawet juz glodu nie czuje ale moge juz prawie powiedziec ze mi sie udalo!!! nie zjadlam nic od godz 15 bardzo sie ciesze ale przyznam ze nie moge sie juz doczekac sniadania hahaha ....

spalilam jeszcze na rowerku 50 kal wiem wiem ze to malo ale jestem zmeczona calym tygodniem tym bardziej ze teraz byl taki okres ze niemam ani dnia wolnego w pracy, a jutro od rana znowu to samo... ale jeszcze tydzien i potem juz mam wolne hurra....

za chwilke pojde spac zeby juzz przypadkiem czegos nie przekonsic....slodziutkich snow wam zycze, niech wam sie przysni wymarzona figura hmmmmm
  • puncowianka

    puncowianka

    18 marca 2007, 23:02

    z konczyc to ja znam daniela zyłe i jego brata bartka, ale cholera czy oni z wielkich czy małych to nie wiem :) no ale maja mini zoo i basen :)

  • landrynka123

    landrynka123

    18 marca 2007, 22:37

    tobie też życze zeby ci się przyśniła twoja wymarzona figurka!Chyba wezmę z ciebie przykład i też pojdę spać żeby juz nic więcej nie zjeść.pozdrawiam!3maj się!:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.