Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... jest dobrze :)


... dzisiaj ostatnie kontrolne ważenie na diecie vitalii - wynik niestety taki sam jak na początku - 65 kg...
... co na to wpłynęło? od kilku dni jem, kiedy mam na to ochotę i praktycznie nie zaglądam do planu posiłków... mam dość wiecznego uczucia głodu! już nie chcę się bawić w odchudzanie, bo jestem nim bardzo zmęczona... waga co prawda wzrosła, ale i humor poprawił się znacząco :) nastrój mam zdecydowanie lepszy :) pomogło chyba to, że się tu jakiś czas temu wyżaliłam :) no i na pewno czerpanie przyjemności z dobrego jedzonka też nie jest bez znaczenia :) no i jeszcze parę innych spraw :)
... jutro muszę się zmierzyć w strategicznych miejscach... może będę pamiętać...
... a przede mną bardzo pracowity tydzień - konkurs przedmiotowy, przedstawienie w szkole i poza nią...
... trzymajcie kciuki, żeby się wszystko udało :) buziaczki :*
  • purpura

    purpura

    1 grudnia 2010, 21:30

    Co u Ciebie? :) Tak lubię Twoje wpisy a już tak długo się nie odzywasz... Pozdrawiam serdecznie :)

  • beata2345

    beata2345

    22 listopada 2010, 21:17

    Nie zawsze jedzenie dietetyczne musi żle smakować. Nie myśl o diecie jako o odchudzaniu, pomysł raczej o zdrowym odżywianiu. Łatwiej będzie to znieść

  • WooHoo

    WooHoo

    22 listopada 2010, 19:51

    Twoja lista powodów do radości....!!!! Super... :) Buziole Anetko :*

  • WooHoo

    WooHoo

    22 listopada 2010, 19:45

    Zgubiłam Cię jakoś wieki temu, jak fajnie, że mi wysłałaś zaproszenie :*

  • Agniecha34

    Agniecha34

    22 listopada 2010, 10:26

    tak trzymam kciuki uda sie wierze ci pozdrawiam :)

  • sprezyna77

    sprezyna77

    20 listopada 2010, 16:08

    mam nadzieję, że pasmo sukcesów :) powodzenia i zadowolenia z Siebie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.