:)
Już kilka razy próbowałam.. Nie wychodziło..
Teraz postanowiłam, że się nie poddam.
W końcu kupię o wiele mniejszą sukienkę i na wesele i na studniówkę. :)
Za 10 miesięcy planuje wypad nad morze
Więc, tylko walczyć!
Wiem, że na początku kilogramy szybko lecą, potem jest stoją w miejscu, boję się żebym znów nie straciła wtedy motywacji :(
Poradźcie co wtedy robicie??
Zaczynam 3 stycznia 2011.
Trzymajcie kciuki
Zosia
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Maya27kc
13 czerwca 2014, 10:12Pamiętaj że ten proces wymaga czasu, zwłaszcza jeśli chcesz stałe efekty :> Załóż sobie że schudniesz maks kg w ciągu tygodnia, a najlepiej załóż że miesięcznie będziesz chudnąć o 3kg - wtedy w 10 miesięcy ubędzie Ci ich 30!!! xD I nie przejmuj się wagą za bardzo,patrz na centymetry!!! (bo jeśli zaczniesz ćwiczyć to w pewnym momencie możesz przybrać na wadze równocześnie tracąc centymetry :> jakby nie było kg tłuszczu a kilogram mięśni wygląda zupełnie inaczej ;) ) Buduj ciałko bo mięśnie szybciej spalają kalorie ;)
evenmori
29 grudnia 2010, 16:13Powodzenia kochana! dasz radę!