Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzisiaj basen razy dwa


(nie, wbrew pozorom jednak nie zwariowałam...)

 

waga poranna idealnie paskowa

wstałam o świcie, bo musiałam

połówka mini-ciabaty z mięskiem różnistym (duuużo) na śniadanie

 

cóż robić z tak pięknie rozpoczętym dniem ?

basen, chciałam się sprawdzić, czy dam radę

dałam !

przepłynełam 2 km, to jest 80 basenów !!!

cały czas systemem naprzemiennym, 6 żab + 4 kraule

3 razy udało mi się przepłynąć pod wodą więcej niż pół basenu

 

czułam tę idealną równowagę między zmęczeniem a buzującą energią

w ramach obiadu wielkie pół brokuła i cały mały serek wiejski jako sos, obżarłam sie po uszy

gram

 

o 19 zorientowałam się, że na karnecie, owszem, zostało mi 64 minuty, ale że on ważny jest do dzisiaj, a nie do jutra

cóż więc robić z tak pięknie rozpoczętym wieczorem?

znowu na basen

przepłynęlam ich 46 czyli 1150 metrów,

ale znacznie wolniej niż o poranku, bo trochę oklapłam z sił

system pływania ten sam

potem bąbelki, potem jaccuzi, potem wrzący prysznic

 

jestem uchetana

nie pójdę odśnieżać, choć śliczny biały puszek zaprasza

gotuje mi się marchewka z groszkiem, zrobię jeszcze jakiś sosik, rzadki sosik

od kilku dni mam fazę na różniste gotowane/duszone jarzyny

 

w głębi duszy STRASZNIE jestem z siebie zadowolona

ponad 3 kilometry w wodzie!

jak w najlepszych dniach sprzed dwóch lat !

wtedy pływałam prawie codziennie, a teraz karnet tylko na 10 godzin był

 

a jutro nie będę robiła NIC !!!

  • DuzaPanna

    DuzaPanna

    2 marca 2011, 14:46

    ja W ŻYCIU nie przepłynęłam 3 km jednego dnia! wielkie łał!

  • sylwunia001

    sylwunia001

    20 lutego 2011, 21:37

    Jola, bardzo poztywyne podejscie :) i jest ok :) ja mam juz postanowienie do konca lutego utrzymac stale 63, a pozniej do konca marca zeby bylo 60 :) Pozdrawiam

  • Cailina

    Cailina

    20 lutego 2011, 17:03

    ambitnie. Ja po takim plywaniu tylko bym sie utopila;-)

  • anusiek.anna

    anusiek.anna

    20 lutego 2011, 14:30

    ze chyba zaczne Cie nienawidziec. A tak na serio to super, mysle ze w tym roku tez dojde do takiej formy.

  • Lenka1974

    Lenka1974

    20 lutego 2011, 13:45

    the beściara, pływaczka, szacun i ukłony w pas :)) <p> mam duże bicepsy i wąski ramiona, więc wyglądam OKROPNIE!!!!

  • tyniulka

    tyniulka

    20 lutego 2011, 12:54

    ja natomiast kiedy podczytuje Ciebie czuje sie jakbym czytala wpisy dziewczyn w moim wieku chociaz to akurat nie jest regula bo mlode dziewczyny malo porozciagane sa w dzisiejszych czasach a z obserwacji zauwazylam, ze prym w aktywnosci fizycznej wioda kobiety dojrzale, matki, babcie...PS: ten podwojny basen ulala niezla jestes ot co moge powiedziec! pozdrawiam

  • monimoni27

    monimoni27

    20 lutego 2011, 12:04

    Pięknie działasz, ale to nic nowego, prawda? A co do facetów - zgadzam się z Tobą, to dziwne twory natury. Ale nie mam zamiaru się nad tym zastanawiać, a szczególnie nad tym konkretnym samcem. Obserwuję, wyciągam wnioski - podejmuję decyzje i wdrażam. Wdrażanie wychodzi nie zawsze tak łatwo, jak bym chciała. Jednak nieco spraw nie zależy tylko ode mnie.

  • elasial

    elasial

    20 lutego 2011, 11:50

    Podziwiam Twoje chęci do aż takiej aktywności. Ja MUSZĘ chcieć ,potem staram się polubić i dopiero robię ten ruch. Ale żeby mu się oddawać bez reszty- za leniwa jestem.

  • luckaaa

    luckaaa

    20 lutego 2011, 11:17

    A ja wczoraj na silowni i dzisiaj wg planu - lenistwo ! Wstalam , spojrzalam - slonce widze :) Chyba na narty pojde... Uzaleznione jestesmy od ruchu, czy jak ?

  • mikrobik

    mikrobik

    20 lutego 2011, 10:40

    Jeśli nie terminator, to na pewno cyborg. Tak czytam jak się katujesz i zastanawiam się czasem, czy nie przesadzasz. Tutaj chyba nie można w żadną stronę. Jak organizm sie przestawi na takie spalanie to chyba nie bardzo już można przestać, aby się to nie odbiło na bioderkach, bo przy tym bardzo mało jesz. Buźka uśmiechnięta?

  • LetniaMzawka

    LetniaMzawka

    20 lutego 2011, 09:48

    wiec coz przestalam rosnac w wieku 11 lat kiedy dostalam 1 miesiaczke Niestety nikt mnie wtedy o tym nie poinformowal ze tak zostanie dopiero po 20stce lakarz mi wytlumaczyl ze powinnam w nastoletnim wieku brac hormon wzrostu Szybko fizycznie sie rozwinelam osiagnelam fizyczna dojrzalosc i organizm stwierdzil ze proces rozwoju i wzrostu nalezy zkaonczyc Kiedy sie o tym dowiedzialam bylo juz za pozno na hormon wzrostu :( Nie jestem jakas nieszczesliwa z tego powodu ze jestem niska ale to troche niesprawiedliwe kazdy dodatkowy kg bardzo widac 2-3 kg roznicy to juz jest 1 rozmiar wiecej :( Jak przytyje wygladam jak kluska jak schudne potrafia zapytac w kawiarni o dowod jak zamowie wino No tak waga docelowa 45 kg Obecnie waze 46 i nie jestem zadowolona Wymiary talia 64 cm biodra 88 cm (boczki 82) piersi 81 cm :( i uda 49,5 cm Tzn wymiary zle nie sa ale mam okropna budowe piersi bardzo bardzo zmalalay na gorze jestem szczupla pod biustem to np mam 66-67 cm i masywne uda plus dziwna budowa w okolicy kosci miednicy Takze niby szczupla ale bardzo nieksztaltna Nie wiem czy bede jeszcze chudla Kiedys wazylam 43-44 kg i mialam juz kosciste palce zapadnieta twarz i wystajace zebra pod biustem a z drugiej strony tluszcz w talii grube uda i boczki Jak znajde czas sprobuje po diecie cwiczyc Jak pokazuje gdzies zdjecia z waga 46 kg daja mi 50-52 kg na 153 cm takze to nie tylko moje odczucie ze wygladam grubo noszac 34 rozmiar pozdrawiam

  • CuraDomaticus

    CuraDomaticus

    20 lutego 2011, 09:37

    czapki z głów !

  • Elamela.gd

    Elamela.gd

    20 lutego 2011, 08:13

    Terminator jak nic :))) Pozdrawiam serdecznie

  • dziejka

    dziejka

    19 lutego 2011, 23:50

    ja też nic.Odpoczywam he,he

  • deepgreen

    deepgreen

    19 lutego 2011, 23:34

    Slowa uznania!!Przyznaj sie-masz pletwy miedzy paluszkami:-) I...jakos nie wierze w Twoje ...NIC :-)

  • wiktorianka

    wiktorianka

    19 lutego 2011, 23:29

    jola...cuuudnie...tylko pozazdroscic kondycji....chyba sie z Toba zgodze i zrezygnuje z tych weglowodanow...pozwole sie pomierzyc w poniedzialek i opracuje wlasna strategie....a tak a propos...chcialabym sie z Toba spotkac na silowni....pewnie byloby fantastycznie :)))

  • renianh

    renianh

    19 lutego 2011, 23:16

    I jeszcze ja jutro tez nie robię kompletnie nic .

  • renianh

    renianh

    19 lutego 2011, 23:15

    Jak tu Cie nie podziwiać !!! Już 2 kilometry wywarły na mnie wrażenie a do tego kolejne ponad kilometr ,sprawdź czy się nie zaczęłaś się już rozpuszczać.Kupuj następny karnet bo Ty uwielbiasz pływać.

  • baja1953

    baja1953

    19 lutego 2011, 22:59

    Jednak jesteś wariatka!!! :)) Ale wiesz, co? ludzie lubią wariatów, ja też;)) Tych 80 basenów to gratuluję i podziwiam... ja max 45 przepłynęłam... Cienias jestem..I w dodatku jedynie żabką umiem... Na basen idę jutro, na "niedzielny poranek"..;) Cmok..;)

  • zoykaa

    zoykaa

    19 lutego 2011, 22:59

    Powiem tak:Otylka Motylka Jedrzejczak moze sie przy Tobie schowac....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.