Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
się popsuło


Się popsuło! Odchudzanie się popsuło, tracenie na wadze też się popsuło :( Non stop chce mi się jeść... mogłabym zacząć rano i skończyć już leżąc w łóżku... Wydaje mi się, że to powinno minąć, więc staram się wcinać płatki, jabłka, pamarańcze, chleb orkiszowy byle się nie rzucić na słodycze. Ale się rzuciłam w tym tygodniu! I pizzę zjadłam...
Odnośnie fitnesu nie było źle - byłam na salsie, na tangu, na stepie, wczoraj 30 minut na vacu i dzisiaj jeszcze idę na vacu.
Przybrałam na wadze, ale ciężko stwierdzić ile bo ciągle się zmienia. Dzisiaj rano 70,1 ale czuję się strasznie napchana - oczywiście tym jedzeniem! Kupię sobie błonnik - może coś pomoże???

Zlokalizowałam również główny problem, jaki widzę w mojej figurze - widać to na zdjęciu, które dodałam - wygląd moich nóg i ud od tyłu! Wyglądają masakrycznie, nie wiem jak mogłam się do takiego stanu doprowadzić???? I Tutaj raczej dieta nie pomoże tylko intensywne ćwiczenia:/
Znalazłam na necie plan biegania dla początkujących i myślę, że jutro zaczynam... Nie ma na co czekać - wakacje blisko a z takimi udami to krótkich spodenek na pewno nie założę!!!! Nie mówiąc już w ogóle o bikini:////
Plan biegania:

I tydzień
Zmierz obwód pasa, bioder i ud oraz zważ się ( zawsze rano przed jedzeniem )

1. 10' + 1 seria sprawności (w skrócie „spr”) jej realizacja zostanie opisana na końcu artykułu

2. 15'

3. 20' + 1 seria spr

II tydzień

1. 20' + 1 seria spr

2. 15'

3. 25' + 1 seria spr

III tydzień

KONTROLA WAGI

1. 25' + 1 seria spr

2. 20'

3. 25' + 1 seria spr

IV tydzień (w tym tygodniu spróbujemy dołożyć dodatkowy trening)

1. 25' + 1 seria spr

2. 30'

3. 15' + 1 seria spr

4. 30'
Tak powinien wyglądać pierwszy miesiąc - jeżeli zacznę jutro to zdążę zrobić 6 tygodni przed wyjazdem do Rumunii:)

Pogoda zapowiada się dzisiaj cudownie więc jakiś spacerek  w celu dotlenienia trzeba dzisiaj odbyć.

Ogólnie przygnębiona jestem a jutro idę na rezonans w końcu...
Paps

  • metamorfoza55

    metamorfoza55

    14 marca 2011, 06:48

    kochana przez całe moje życie nikt, nigdy nie pochwalił moich nóg... baaardzo dziękuję :) ale patrzę na Twoje i naprawdę niczego im nie brakuje... moje od przodu są zdecydowanie bardziej "nalane" niż Twoje... mamy podobny wzrost i wagę dlatego porównuję i naprawdę Twoje wypadają o niebo lepiej... w przyszłym tygodniu jak mi się uda zamieszczę zdjęcia siebie z przodu i się przekonasz :)

  • Cailina

    Cailina

    13 marca 2011, 11:20

    sekunde pomyslalam, ze piszesz tu o nogach na twoim zdjeciu glownym i az sie przestraszylam;-). Twoje nie sa takie zle!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.