Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sprawdzam i sprawdzam ...


... i końca nie widać. A już tak mi się nie chce. Pogoda i parę jeszcze innych spraw mnie dobijają. Nawet wczorajsze oficjalne ważenie nie poprawiło mi humoru. Mimo braku ćwiczeń przez cały tydzień schudłam 0,6 kg. Całkiem nieźle.
Dzisiaj mamy koncert w filharmonii. Jakaś oficjalna impreza z okazji 10-lecia uczelni, a my jako chór akademicki musimy się popisać. Zaraz muszę się szykować. Jutro też śpiewamy, tym razem na festynie rodzinnym w Łęgajnach pod Olsztynem. Potem z tydzień 18 maja śpiewamy w katedrze kawałek Mszy Kreolskiej Ramireza. To polecam!
A teraz zamieniam się w diabełka kusiciela. Uwaga! Podaję przepis na mniamniuśne ciasto. Ostrzegam, bo to bomba kaloryczna. Zrobiłam w czwartek i oczywiście nie bylam taka, żeby nie spróbować i to nie raz. Takie dobre, że wcale nie mam wyrzutów sumienia.
3 BIT
herbatniki - dużo
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
2 paczki budyniu
1/2 litra mleka
2 żółtka
kostka masła
1/2 litra śmietany 30% lub 36%
2 paczuszki śmietanfixu
pół czekolady
Przygotować karmel z mleka skondensowanego. (Ja gotuję puszkę ponad 2 godziny.) Na blaszkę wyłożyć warstwę herbatników, na to rozsmarować karmel, przykryć herbatnikami. Na to położyć budyń wymieszany z masłem, (tzn. budyń gotujemy z 2 paczek ale z 1/2 litra mleka z żółtkami. Jak ostygnie trzeba rozmieszać z miękkim masłem). Znowu nałożyć warstwę herbatników. Odstawić na parę godzin, żeby herbatniki zmiękły. Ubić śmietanę z śmietanfixem, nałożyć na ciasto, posypać starkowaną czekoladą.
Mmmmmmm..... Pychota!
  • krystalizacja

    krystalizacja

    14 maja 2007, 11:55

    już sobie w myślach sprawdzam czy mam wszystkie składniki.. :p Ale nie ma tak dobrze..powstrzymam się, powstrzymam się.... cholerka naprawdę mam na nie ochotę!!! :-/ A do Katedry może zajrzę jeśli nie wypadnie mi nic ważnego- nie potrafię planować czegokolwiek za bardzo w przód.Pozdrawiam!

  • aniesee

    aniesee

    13 maja 2007, 20:31

    chor to nie ten sam co twoj, bo ja z torunia jestem, ale i tak bylo super:) pozdrawiam

  • szymonska

    szymonska

    13 maja 2007, 09:40

    dziekuje za wpis i za to ze napisałas o przypadku z zabkami swojego dziecka , troszke sie uspokoiłam , ja tez tak myslałam , ze to trzeba czyms posmarowac , bo starsza corka mojej siostry miała chyba to co twoje dziecie , tylko , ze obawiam sie , bo moj szymek nie ma przebarwien tylko pokruszone zabki:( ale jutro pojde to sie dowiem , w kazdym razie dziekuje i pozdrawiam.

  • szymonska

    szymonska

    13 maja 2007, 09:36

    dziekuje za wpis i za to ze napisałas o przypadku z zabkami swojego dziecka , troszke sie uspokoiłam , ja tez tak myslałam , ze to trzeba czyms posmarowac , bo starsza corka mojej siostry miała chyba to co twoje dziecie , tylko , ze obawiam sie , bo moj szymek nie ma przebarwien tylko pokruszone zabki:( ale jutro pojde to sie dowiem , w kazdym razie dziekuje i pozdrawiam.

  • mychaszka

    mychaszka

    13 maja 2007, 09:21

    ... nie przeczytałam przepisu, żeby się nie skusić ;) gratuluję utraty wagi :* zazdroszczę umiejętności śpiewania, ja śpiewam tylko jak jestem już po "paru głębszych", a co ważniejsze jak wszyscy do okoła mnie też są po "paru głębszych", żeby nie pamiętali mojego zawodzenia, które nazywam śpiewem ;P miłej niedzieli :***

  • kroko

    kroko

    12 maja 2007, 23:39

    ale chyba mi by sie nie chciało robić. Pozdrawiam Cię w pięknym Olsztynie (zwykłem tam bywac przy okazji różnych nagrań w studiu Radia Olsztyn). Wracając do kusicielskich przepisów uważam, że pomyliłaś fora. Po przeczytaniu mam wrażenie, że muszę zjeść coś słodkiego. To nie jest dobry przepis ...

  • ewaneczka

    ewaneczka

    12 maja 2007, 19:42

    dziś zrobiłam tak szybciutko pishingera i spróbowałam go tylko malusienieczki kawałeczek, ale cóż waga i tak mnie ostatnio nie lubi:). Pozdrawiam śpiewająco

  • ako5

    ako5

    12 maja 2007, 18:49

    Brzmi pysznie:))) Póki co chyba nie zaryzykuje...dzisiaj upieke dzieciom babke drozdzową...pewnie tez się skusze , ale kalori niewiele hihihi. A na jakiej uczelni w Olsztynie uczysz? i czego? Buziaki Ala

  • aniesee

    aniesee

    12 maja 2007, 15:55

    chor i spiew to swietna sprawa. wiem, bo sama dawno temu spiewalam, grupa ludzi swietna, dyrygent jeszcze lepszy. polecam bardziej niz harcerstwo:) i pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.