Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po imprezece...


... waga ciągle 60,2 kg :) dzisiaj z kolei vitalia nakrzyczała na mnie, że przytyłam (tydzień temu strofowała, że schudłam) ;)
... to ja wczoraj :)
... a to mój Mąż wraz z wczorajszymi gośćmi :)
  • bearbear

    bearbear

    20 lipca 2007, 17:58

    ale mnie sie bardzo podoba :) Trzymaj wage, w ktorej dobrze sie czujesz - a nie ktora Ci kaze serever :))

  • renataromanowska

    renataromanowska

    20 lipca 2007, 15:56

    mnie pewnie vitalia jutro też opierdzieli że mi się przytyło...ale co tam;) hihi i papa

  • BeataJulia

    BeataJulia

    20 lipca 2007, 14:58

    na taką chudzinę krzyczeć, że przytyła parę deko? gruuuuba przesada ;-) Fajnie wyglądacie :-D Pozdrawiam serdecznie.

  • judytajudka

    judytajudka

    20 lipca 2007, 14:37

    z takimi nóżkami to tylko w spódniczkach i sukienkach chodzić :O)

  • Azya

    Azya

    20 lipca 2007, 11:10

    i.... no no... pozazdrościć... nic dodać... :):):)

  • Emimonika

    Emimonika

    20 lipca 2007, 10:45

    to vitalia na ciebie krzyczy? NIe daj sie :-)

  • amellka25

    amellka25

    20 lipca 2007, 10:26

    alez jesteś szczuplutka:)a widzę,ze piffkowo było na imprezce!Pozdrawiam

  • aJolka

    aJolka

    20 lipca 2007, 10:18

    Gratuluję.....dziękuję za trzymanie kciuków....miłego dnia!

  • swinecka88

    swinecka88

    20 lipca 2007, 09:59

    Kochanie!Dziekuje za komentarz...ja tylko wyjasniam...zreszta napisalam to u siebie ,w pamietniku,ze to nie on odszedl,a ona poszla sobie do innego...i zostawila mu synka...a to duuuzo zmienia,prawda?

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    20 lipca 2007, 09:58

    miłego dnia po miłej imprezie :)

  • katarzynka100

    katarzynka100

    20 lipca 2007, 09:29

    Anetko - ślicznie wyglądasz... I te pare gram na prawde nie ma znaczenia, ale dobrze, ze Ty o tym wiesz!!! Vitalia musi krzyczeć, bo to przeciez odpowiada automat i nie wazne czy poszlo w gore 100g, czy 100kg to jest wzrost wagi, a to przeciez niedobrze;))) Miłego dnia:)

  • WooHoo

    WooHoo

    20 lipca 2007, 08:30

    nawet nie waż się zmniejszać nawet o pół grama :) i tak jest Ciebie malutko... :) A fajna książeczka dobrze mi zrobi, teraz nie potrafię się zrelaksować i nabrać dystansu do tego co robię - kolejny dzien przywitałam wizytą w miejscu, do którego król chodzi piechotą :/. Wykończę się. PS. Ale jesteście opaleni, u mnie znowu 16 stopni i deszcz, jak to nie wpasć w depresję.. :) na szczęście jest piątek, jupi!!!

  • Karlanka

    Karlanka

    20 lipca 2007, 08:15

    Co do Twoich fotek to są fajne, a waga też jest ok, więc nie wiem czemu się ktoś czepia... Z tego co pamiętam Twój wcześniejszy cel na pasku to było 61kg, więc teraz jest ok z Twoją wagą! Pozdrawiam

  • judytajudka

    judytajudka

    20 lipca 2007, 08:01

    spotkanie bardzo udane :O), ale Ty masz długie nogi!!! WOW!!! miłego dnia :O)

  • justa31

    justa31

    20 lipca 2007, 07:50

    Pozdrawiam serdecznie

  • kilarka2

    kilarka2

    20 lipca 2007, 07:36

    sama wiesz, że foch jest najprostszy, ale nic nie daje :) dobrze, że sie tego oduczasz :) miłego dnia - ja mam "ganiany", bo jutro wyjazd, a ja w rozsypce - ani nawet jeszcze się nie zaczełam pakowac :D

  • Demonek27

    Demonek27

    20 lipca 2007, 07:36

    Dziewczyno, wygladasz super, a po takiej imprezce wiadomo, że na wadze mogło być coś więcej, przy tych upałach zgubisz to nawet nie wiedząc kiedy. Miłego weekendu.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.