Najbardziej w gubieniu wagi niecierpię ćwiczyć, poza tym jestem przeziębiona, katar, chrypa.......... Jestem wykończona!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
rybka82
29 stycznia 2008, 22:47<img src="https://840805.siukjm.asia/img155/3998/feelbetter1215zy3.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
kasiaj1
29 stycznia 2008, 21:44to przez przypadek znalazlam na vitalii dziewczyne ktora w ciagu kilku miesiecy schudla z 128 kg do 79 jak dobrze pamietam i chudnie nadal. Grunt to sie nie poddawac! Jednak wiem jak to jest, sama mam chwile zwatpienia..
kasiaj1
29 stycznia 2008, 21:41ale jakos ciezko mi uwierzyc ze jutro nic sie nie wydarzy. Tak mialo byc juz dzisiaj, a tu z deszczu pod rynne.. No ale moze akurat, swiat sie zmieni od jutra, jakas taka mala nadzieja jeszcze we mnie jest.