Mój jest już naprawdę duży - widoczny :-), ale ja w przeciwieństwie do Ciebie, sporo przytyłam. Nie martw się - to tycie w ciąży to chyba genetyczne - ja jem "normalnie" a tyje w oczach....Będziesz mieć malutko do zrzucenia po porodzie!:-) Buźka!
Danaida
1 marca 2008, 22:37
tak się zdarza na początku ciąży że waga spada, ale potem jakoś się wszystko normuje i idzie w górę jak trzeba więc się nie martw za bardzo (choć faktycznie zeszczuplałaś na buzi). zobacz lepiej jaki śliczny masz brzuszek. Cudowny! Az ci zazdroszcze haha. żartuję. Niech maluszek rośnie zdrowo i nie dokucza mamie za bardzo. Buziaki.
niunia007
1 marca 2008, 15:42
hej anetko, no rzeczywiscie buzka ci schudla... mam jednak nadzieje, ze juz niedlugo nabierzesz troszke wagi...bo rzeczywiscie dziwnie ze nic a nic ci waga w gore nie idzie... z jednej strony dobrze...ale w koncu jestes w ciazy hehe wiec by sie przydalo hihi :):) trzymaj sie cieplutko!!buziolki dla ciebie wilkie!!!
to ja popre mamusie ze bardzoooooo schudlas na twarzy :) ale brzuszka zazdroszcze pozytywnie :) i tej kryszynki tam w srodku :)
jess80
27 lutego 2008, 22:42
pozdrawiam
jbklima
27 lutego 2008, 20:28
,
kubi2000
27 lutego 2008, 20:21
bardzo ładnie wyglądasz! I nie przejmuj się tym że mama mowi że źle wyglądasz bo tak nie jest.Może masz szczuplejszą buźkę ale to jest do nadrobienia :) Niedługo dzdzia będzie bardziej głodna i będziesz więcej jeść no i troszkę Ci przybędzie. Buziaczki dla Ciebie i dzidziusa :)
Nie martw się komentarzem mamy-ja na samym początku wyglądałam tragicznie-blada z podpuchniętymi i sinymi oczami, i taka wogóle jakas byle jaka. Ale z czasem jak się lepiej poczułam to i lepiej zaczęłam wyglądac. A teraz to wszscy mi dookoła mówią, że ślicznie wyglądam w ciąży. Ja tam uważam, ze bardzo ładnie wyglądasz i brzusio rośnie:)Cudio:OPozdrawiam i dzięuję za odwiedzinki:)
a ten brzusio....no no no...super...te fotki to fajny pomysł ...można potem sprawdzic jak sie "przybiera na wadze" i jak brzuszek rosnie...fajna pamiątka....musze też o tym pomyślec....ale u mnie to sam tłuszczyk...i wydaje mi sie ze jest jakis wzdęty...
A moje samopoczucie lepsze...te okropne dolegliwości pomału mijają...tylko spac mi sie chce...a nie mam kiedy sie wyspac..weekend tak szybko mija....przydało by sie troche wolnego...
a od jutra 13 tydzień :))
pozdrawiam:))
monika735
27 lutego 2008, 16:34
ja w 7 tyg wazyłam 46kg, a w 13 49kg...pomysl jak koszmarnie wygladałam..... ale potem po prostu piekniałam z dnia na dzien....wszyscy mowili ze chłopak ......a brzuszek sliczy..... az mi sie zamarzyło....
mamusiu, brzuszek śliczny a będzie jeszcze piekniejszy:)
Buźka!
pokahontass
27 lutego 2008, 16:24
ślicznie wyglądasz :) fajny taki brzusio :) niedługo z niego będzie taka kulka fajna :) heheh :) pozdrawiam Was :***
michigan
27 lutego 2008, 16:15
Teraz musisz myślec o witaminkach za was dwojga więc zapraszam na sałatke.Pozdrawiam
suonce89
27 lutego 2008, 15:34
sliczny brzusio ;) jak tam samopoczucie? ;] pozdrawiam.
czikita74
27 lutego 2008, 15:31
na syna .!!!!!Wyglondasz wspaniale. Troszke jestes blada ale to minie. sczki z marcheweczki prosze mi pic to wspaniale dla dzidzi i ciebie.
Wyglondacie wspaniale powtorze sie.
Stokrotko prosze ci dbaj o siebie wiecej warzywek i owockow zaczyna sie piekny okres wiec bedzie z czego wybierac.
buziaczki dla ciebie i fasolki.
Cwalinka
27 lutego 2008, 15:21
ma racje troche mizernie wygladasz na twarzy, ile schudlas bedac w ciazy? a moze przytylas?
ale mnie zaskoczyłas... caly czas mysle, ze to poczatek u Ciebie... a to juz 13 tydzień....
AsiaJZ
27 lutego 2008, 14:01
Kochana po Tobie wcale nie widac, że w ciąży jesteś. Ale każdemu brzuszek rosnie inaczej. Przynajmniej nie będziesz miała wilekiego problemu z powrotem do figury po porodzie. A jeśli chodzi o nastroje - kochana, czasami nie mam pojęcia, że to co wyrabiam, to przez nie :-) Ale to wygodna wymówka. U mnie już o wiele lepiej. Pozdrawiam i dbaj o siebie i dzidzię.
Justynka007
27 lutego 2008, 14:00
fajny brzuszek, wyglądasz super. dużo odpoczywaj i dobrze sie odżywiaj a będzie ok. pozdrawiam
Desperatka75
2 marca 2008, 21:45Mój jest już naprawdę duży - widoczny :-), ale ja w przeciwieństwie do Ciebie, sporo przytyłam. Nie martw się - to tycie w ciąży to chyba genetyczne - ja jem "normalnie" a tyje w oczach....Będziesz mieć malutko do zrzucenia po porodzie!:-) Buźka!
Danaida
1 marca 2008, 22:37tak się zdarza na początku ciąży że waga spada, ale potem jakoś się wszystko normuje i idzie w górę jak trzeba więc się nie martw za bardzo (choć faktycznie zeszczuplałaś na buzi). zobacz lepiej jaki śliczny masz brzuszek. Cudowny! Az ci zazdroszcze haha. żartuję. Niech maluszek rośnie zdrowo i nie dokucza mamie za bardzo. Buziaki.
niunia007
1 marca 2008, 15:42hej anetko, no rzeczywiscie buzka ci schudla... mam jednak nadzieje, ze juz niedlugo nabierzesz troszke wagi...bo rzeczywiscie dziwnie ze nic a nic ci waga w gore nie idzie... z jednej strony dobrze...ale w koncu jestes w ciazy hehe wiec by sie przydalo hihi :):) trzymaj sie cieplutko!!buziolki dla ciebie wilkie!!!
mmMalgorzatka
29 lutego 2008, 13:17<img src="http://img442.imageshack.us/img442/7805/milosne74tr2.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/> Serdecznie pozdrawiam, .... papapa
gosiasek
28 lutego 2008, 13:27to ja popre mamusie ze bardzoooooo schudlas na twarzy :) ale brzuszka zazdroszcze pozytywnie :) i tej kryszynki tam w srodku :)
jess80
27 lutego 2008, 22:42pozdrawiam
jbklima
27 lutego 2008, 20:28,
kubi2000
27 lutego 2008, 20:21bardzo ładnie wyglądasz! I nie przejmuj się tym że mama mowi że źle wyglądasz bo tak nie jest.Może masz szczuplejszą buźkę ale to jest do nadrobienia :) Niedługo dzdzia będzie bardziej głodna i będziesz więcej jeść no i troszkę Ci przybędzie. Buziaczki dla Ciebie i dzidziusa :)
monicha1707
27 lutego 2008, 19:53Nie martw się komentarzem mamy-ja na samym początku wyglądałam tragicznie-blada z podpuchniętymi i sinymi oczami, i taka wogóle jakas byle jaka. Ale z czasem jak się lepiej poczułam to i lepiej zaczęłam wyglądac. A teraz to wszscy mi dookoła mówią, że ślicznie wyglądam w ciąży. Ja tam uważam, ze bardzo ładnie wyglądasz i brzusio rośnie:)Cudio:OPozdrawiam i dzięuję za odwiedzinki:)
malla9
27 lutego 2008, 16:48a ten brzusio....no no no...super...te fotki to fajny pomysł ...można potem sprawdzic jak sie "przybiera na wadze" i jak brzuszek rosnie...fajna pamiątka....musze też o tym pomyślec....ale u mnie to sam tłuszczyk...i wydaje mi sie ze jest jakis wzdęty... A moje samopoczucie lepsze...te okropne dolegliwości pomału mijają...tylko spac mi sie chce...a nie mam kiedy sie wyspac..weekend tak szybko mija....przydało by sie troche wolnego... a od jutra 13 tydzień :)) pozdrawiam:))
monika735
27 lutego 2008, 16:34ja w 7 tyg wazyłam 46kg, a w 13 49kg...pomysl jak koszmarnie wygladałam..... ale potem po prostu piekniałam z dnia na dzien....wszyscy mowili ze chłopak ......a brzuszek sliczy..... az mi sie zamarzyło....
zuzanna01
27 lutego 2008, 16:26mamusiu, brzuszek śliczny a będzie jeszcze piekniejszy:) Buźka!
pokahontass
27 lutego 2008, 16:24ślicznie wyglądasz :) fajny taki brzusio :) niedługo z niego będzie taka kulka fajna :) heheh :) pozdrawiam Was :***
michigan
27 lutego 2008, 16:15Teraz musisz myślec o witaminkach za was dwojga więc zapraszam na sałatke.Pozdrawiam
suonce89
27 lutego 2008, 15:34sliczny brzusio ;) jak tam samopoczucie? ;] pozdrawiam.
czikita74
27 lutego 2008, 15:31na syna .!!!!!Wyglondasz wspaniale. Troszke jestes blada ale to minie. sczki z marcheweczki prosze mi pic to wspaniale dla dzidzi i ciebie. Wyglondacie wspaniale powtorze sie. Stokrotko prosze ci dbaj o siebie wiecej warzywek i owockow zaczyna sie piekny okres wiec bedzie z czego wybierac. buziaczki dla ciebie i fasolki.
Cwalinka
27 lutego 2008, 15:21ma racje troche mizernie wygladasz na twarzy, ile schudlas bedac w ciazy? a moze przytylas?
mmMalgorzatka
27 lutego 2008, 14:47ale mnie zaskoczyłas... caly czas mysle, ze to poczatek u Ciebie... a to juz 13 tydzień....
AsiaJZ
27 lutego 2008, 14:01Kochana po Tobie wcale nie widac, że w ciąży jesteś. Ale każdemu brzuszek rosnie inaczej. Przynajmniej nie będziesz miała wilekiego problemu z powrotem do figury po porodzie. A jeśli chodzi o nastroje - kochana, czasami nie mam pojęcia, że to co wyrabiam, to przez nie :-) Ale to wygodna wymówka. U mnie już o wiele lepiej. Pozdrawiam i dbaj o siebie i dzidzię.
Justynka007
27 lutego 2008, 14:00fajny brzuszek, wyglądasz super. dużo odpoczywaj i dobrze sie odżywiaj a będzie ok. pozdrawiam