Dzisiaj rano wskoczyłam na wagę i ... bez zmian !!!!
Tak jak myślałam waga nawet nie drgnęła z miejsca no ale wiedziałam że tak będzie więc się nie martwię nic a nic , zobaczę za tydzień bo dopiero co zmieniałam na pasku na 69,50 na szczęście kobiece dni dobiegają końca a moja aktywność była za mała teraz ją zwiększę maksymalnie i sprawdzę za tydzień czy są zmiany ;)
Dzisiaj od rana w biegu najpierw 30 minut cross trainer , później posprzątałam , umyłam podłogi i prawie 4 h biegałam po sklepach później jeszcze pranie itp , no i pod wieczór kolejne 30 minut cross trainer , więc aktywnie spędziłam dzień co mnie cieszy ;)
Jutro więcej sportu i aktywności pora agresywniej zawalczyć z wagą ale wszystko rozsądnie i z uśmiechem na twarzy !!!
Moje menu na dzisiaj :
śniadanie : herbata program slim + garść płatków jogurtowych + jedna mandarynka
+ mleko
II śniadanie : kawa z mlekiem + jedna kromka chrupkiego pieczywa z serkiem
sałatą , wędlinką i papryką
obiad : herbatka program slim + 2 kromki pieczywa chrupkiego ciemnego z pasztecikiem
pomidorowym i ogórkiem + 2 ciastka belVita pełnoziarniste z miodem i orzeszkami
kolacja : herbata miętowa + jedna mandarynka + jedno małe kiwi
+ granulowane otręby jabłkowe
polane małym jogurtem niskokalorycznym o smaku tarty cytrynowej
Zakończyłam dzień filiżanką ciepłego cappuccino z magnezem ;)
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA - 2 razy po 30 minut cross trainer
plus 4 h biegania po sklepach ;)
Spokojnej nocy i kolorowych snów Wam życzę
Pozdrawiam Serdecznie ;)
Pozdrawiam Serdecznie ;)
motrej
16 stycznia 2012, 20:23przyjemne z porzytecznym z tymi zakupkami
kingaaa.15
16 stycznia 2012, 14:16bieganie po sklepach - najlepszy sposób na utratę kcal ;)
Proaktyna
16 stycznia 2012, 12:16U mnie też się waga ostatnio zatrzymała i w cale mi się to nie podoba... ale głowa do góry- DAMY RADE... musimy :)
Bluetower
16 stycznia 2012, 09:29u mni etez waga zołza stoi :(
JustynaBrave
16 stycznia 2012, 00:02bieganie po sklepach - przyjemne i skuteczne spalanie :D
Martaa1988
15 stycznia 2012, 23:06najważniejsze pozytywne myślenie :) a efekty same przyjdą :)
sabrina73
15 stycznia 2012, 22:55Za tydzień bedzie mniej na wadze