Dzisiaj wymyśliłam, że wezmę sobie kartkę z zeszytu i będę zamalowała jedną kratkę za każde 10 brzuszków. Odjęłam marginesy itp i zostało mi 638 kratek czyli mam 6380 brzuszków do zrobienia. Wyznaczyłam sobie czas do końca lutego. Narazie 7 kratek zamalowanych, do końca dnia jeszcze trochę więc liczba urośnie.
Zrobię coś z tym brzuchem i będę nareszcie w pełni zadowolona ze swojego wyglądu ; ))))
Hrisnowflakesto
6 lutego 2012, 20:38hahaha fajny pomysl, moze nawet zmalpuję? bo tez rorbie brzuszki ; D powodzenia ;)
eternaldietdiary
28 stycznia 2012, 23:01powodzenia :)
malibubu
28 stycznia 2012, 17:55Bym na takie coś nie wpadła ;-) Życzę powodzenia i wytrwałości ! :)
urodzona23wrzesnia
28 stycznia 2012, 17:47Świetny sposób. Na ten nie wpadłam! Teraz ćwiczę na kołysce, mam licznik więc kartka już mi niepotrzebna :)