po malutku po malutku gramek za gramkiem ucieka hihi
dzis stanelam na wage a tam azzzzz -.20 dag, ale tak szczeze mowiac to i tak dobrze bo myslalam ze przytylam. Dzis poniedzialek i mam nowe postanowienie ... ze powracam do diety. A moja dieta bedzie salatkowa:) hihi
rano sniadanie kromka z jakas wedlinka serkiem i na co bede miala jeszcze ochote.
Okolo godz 11 kawka+ jakas przekaska
pozniej 14- 15jakas salatka
no i kolacja tez bedzie w jakiejs formie salaty+ mieso.
Zobaczymy jaki bedzie rezultat po tygodniu.
Trzymajcie kciuki bo juz duzo mi nie brakuje do celu.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.