Dzień drugi:
1. Śniadanie:
- kawa z mlekiem( b.c)
-jogurt owocowy zpłatkami owsianymi (4ł);
2.II Śniadanie
- 2 kanapki z pasztetem warzywnym i plasterkiem sera;
- jabłko;
W między czasie wypiłam dwie butelki wody z cytryną.
3.Obiadowy napad głodu ( ok. 15):
- czekolada zamiast kawy;
- 1 bułka maślana;
- 1 koltecik ryżowy;
- 3 naleśniki z dżemem.
Mam zamiar wypić ok 4 kubki czerwonej herbaty i dziś zjeśc już tylko jabłko.
Mam nadzieję, że uda mi się wytrzymać.
Na pocieszenie moge tylko pochwalić się, około godzinnym spacerem.
rollercoster
14 marca 2012, 20:38Organizm potrzebuje czekolady,jest bardzo zdrowa.A wiesz,że gorzka czekolada jest lekiem a nie słodyczą?Autentycznie,każdy powinien jeść dziennie 2 kostki gorzkiej czekolady więc jedzmy,na zdrowie!!!!Ja nienawidzę ćwiczyć więc spacery to dla mnie praktycznie jedyna forma wysiłku fizycznego-dobrze,że mam psa,mobilizuje mnie do długich spacerów.Pozdrawiam!