Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 243... JADĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cudownie wszystko idzie do przodu:) nareszcie tez ktos pisze, ze z dieta idzie cudownie!:) dziala to na mnie kojaca. Gratuluje! A ja dzis do 21.30 w pracy ale od jutra zaczynam wypoczywac az do wtorku do 14. Ale niestety nic za darmo - w poniedzialek kolumbryna: egzamin z kursu. dobrej nocy

no to nei pozostaje mi nic innego jak zyczyć Wam udanej zabawy. Przepraszam że nie piszę ostatnio ale mam młyn w domu z przetworami. Wiśnie, fasolka i ogórki. Jeszcze do tego atak pszczół a ja mam uczulenie brrrrrr

ciesze sie razem z toba:))

co do tych linii lotn, o ktore pytalas na forum to moj tesc twierdzi, ze nie ma lepszych...my lecielismy z nimi raz-szczerze-to nie podobal mi sie tylko fakt, ze walizka moze byc 15 kilo a nie 20...a mam do Ciebie pytanko...czym Ty sie zajmujesz, tzn jaka masz prace? bo ja tez szukam czegos na weekendy i kurcze pomyslu nie mam gdzie uderzyc...

Super, ze udalo Wam sie dostac urlopy i bilety po dobrej cenie =) Szkoda by bylo gdybyscie nie pojechali na ten slub, bo w koncu to Twoja przyjaciolka no nie? =) A z przyjaciolmi jest sie na dobre i na zle hehe =P Pewnie juz sie nie mozesz doczekac... Na szczescie czas szybko plynie, wiec ani sie nie obejrzysz a juz bedziecie sie bawic na weselichu =D Co do mojej dietki to jest jak na razie ok, waga i wymiary spadaja, wiec nie mam co narzekac =) Sciskam! =* Pogodnego weekendu zycze!

Bardezo się cieszę razem z Wami :) Milego weekendu :)