Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i znowu powrót...


o rany, jak ja dawno tu nie byłam, ale tak już mam, że jak za dużo na głowie to z czegoś trzeba zrezygnować, zeby tego czasu starczyło na inne rzeczy

Wagowo niestety bez zmian, niestety albo stety bo mogło iść w góre... co by nie było trzeba coś z tym wszystkim zrobić żeby w końcu waga szła w dół. a motywacje od wczoraj mam sporą... właśnie zarezerwowałam domek nad morzem więc wyjazd i plażowanie w wakacje mnie czekają, a wielorybów na naszej plaży raczej nie spotyka się więc jak wyjde na plaże w dzisiejszym stanie to zoolodzy na pewno sie zbiegną i ci z kamerami z TV... to by była sensacja...

Jak na razie siedze na L4. Ja zdrowa, ale jeden mój szkrab ma szkarlatyne a drugi zapalenie oskrzeli

Sezon chorób u dzieci uważam za otwarty!!!

postaram się tutaj częściej pokazywać, a przede wszystkim biore sie za siebie i za te moje zwisy, parapety, oponki, fałdki i inne takie...

  • aziutkowa

    aziutkowa

    26 marca 2012, 08:11

    Zdrówka dla dzieciaczków !

  • KiciaEwa

    KiciaEwa

    21 marca 2012, 12:19

    DOBRZE ZE WROCILAS!!! DUZO ZDROWKA DLA DZIECI !!!!

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    20 marca 2012, 13:43

    Bierz się za siebie , i wpadaj tu od czasu do czasu pochwalić się sukcesami.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.