Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 331... tak tak jestem Wielkim Bratem.... :)


Hej kobietki.....

znów się zważyłam... i znów w górę.. ale w dwa tygodnie... 0.6kg.... mieszcze sie w normach...
                             
i tak macie racje.. jestem Wielkim Bratem.... a raczej Wielką Siostrą.. i obserwuję Was...... i jak trzeba będzie to opierniczę kogo trzeba!!!!

buziole...

aha .. u mnie lepiej...czuję się już właściwie dobrze... i mam nadzieję że do końca ciąży będzie już tylko dobrze
  • mariamelia

    mariamelia

    17 października 2008, 22:42

    zycze milego przybierania na wadze;)

  • rybka82

    rybka82

    16 października 2008, 21:24

    <img src="http://images.zwani.com/graphics/good_day/images/9.jpg" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>Good Day Graphic Commentsics/whats_up/" target="_blank">Myspace What's Up Comments & Graphics

  • Eleyna

    Eleyna

    14 października 2008, 21:56

    ...sle, ciesze sie, ze juz samopoczucie lepsze

  • kapsell

    kapsell

    14 października 2008, 18:45

    ja jestem pewna ze te najgorsze dni sobie juz poszly i nie wroca.Milego wieczorku zycze tobie i twojej rodzince

  • majrok

    majrok

    14 października 2008, 14:50

    Może być i Siostra hi hi :-)) Super, że już lepiej i zyczę, żeby tak było do końca. Najgorsze za Toba /no prawie bo jeszcze "tylko" poród :-)/ Waga powolutku w góre- rewelacja Marlenko...pozdrawiam serdecznie...buziaki pa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.