... ja i mój mistrz w robieniu śmiesznych minek :)
... Danielek wczoraj na wizycie u Pani Doktor ważył już 4280 :) chyba odrobił zaległości :) w tydzień przybrał 700 g! i wszystko jest dobrze :) no poza podejrzeniem skazy... ja jestem na ścisłej diecie eliminacyjnej... :/ przynajmniej staram się być...
... dzisiejsza waga: 67,8 kg...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aja79
21 października 2008, 00:15że synek nabrał ciałka - bardzo się cieszę z tego i z tego że nie zrezygnowałaś z karmienia piersią. Zamień laktator na synka i nie myśl już o mililitrach! A pisanie jedną ręką - ja ten kurs mam już za sobą ;) najgorzej było z polskimi znakami Teraz nic już nie mogę pisać jak mam maluszka przy cycu, bo skubany siada i wali mi w klawiaturę :) Pozdrawiam
Yobaba
19 października 2008, 14:28z dnia na dzień wyglądacie coraz śliczniej - zazdroszczę Ci tak wspaniałej rodzinki - a całą resztą się nie przejmuj... trzymaj się, buziaczek :* <img src="http://pu.i.wp.pl/?k=MTAyOTI5NTQsNDk4OTIx&f=SSA41834.JPG">
vitaliat
19 października 2008, 12:09Twój synek jest prześliczny. Waga widzę powolutku spada w dół :) Będę brała z Ciebie przykład w przyszłości, że nie trzeba być przecież zapasioną mamą, i można znaleśc chwilę by o siebie dbać :) Pozdrawiam :*
niunia007
19 października 2008, 11:20rzeczywiscie mistrz robienia minek :) jaki on slodziutki!!! jak ja juz bym chciala miec swoja kruszynke!!! i chyba musze troche zaczac czytac o tej diecie eliminacyjnej...bo jakos mi sie o uszy nie obilo nic o niej... cos tak kiedys czytalam o pewnych produktach ktorych nie mozna jesc podczas karmienia, ale teraz juz wiem jak to sie zwie :) buziaczki dla was!!!
tomija
18 października 2008, 15:05gratuluje skoku wagi:)buziaki dla tego małego przystojniaka!!!
dgamm
18 października 2008, 13:55Pomyslności.PA!
gduska
18 października 2008, 12:42Ale slicznie wygladasz! A Danielek jest przeslodki i widze, ze rosnie Ci synalek :-) Kochana a dlaczego on ma skarpetki na raczkach? Musisz koniecznie obciac mu paznokietki. Buziaki
foczkaka
18 października 2008, 01:55jaki on piękny!!! Zachwycający :)
juniperuska
17 października 2008, 21:07Bardzo się cieszę, ,że wszystko dobrze, że mogę zobaczyć Twoją uśmiechniętą twarz, ślicznie wyglądacie!!! Buziaczki i gorące pozdrowienia :-)))
moniczkastach
17 października 2008, 21:03no to już "chłopka" z Małego :))
pikula
17 października 2008, 20:52Super wygladacie ! Mały boski !! Wspaniale że mały tak dużo przybiera !!Pozwodzenia !!!
klaudia101
17 października 2008, 20:50Danielek, kochany chłopczyk - oby tak dalej!! Ciesze sie ze juz jest dobrze ;-) Pozdrawiamy
megi1977
17 października 2008, 20:27wygladasz extra jak na miesiac po porodzie, Boze ja wygladalam jak slon Tobie ubywa maluszkowi przybywa. Ja po pierwszym okresie mialam okres po 3 miesiacch a po drugim po 4 tygodniach, chociaz karmilam przez rok piersia.Tutaj mowia ze najgorsze 4 miesiaca. moze w Polsce szybciej. Milego weekendu.
madziara74
17 października 2008, 19:12po fotkach widać,że sytuacja się unormowała, maluszek uśmiechnięty, Ty coraz ładniejsza i mniej zmęczona!!
Cwalinka
17 października 2008, 18:57przybral, super, teraz naewno bedzie ladnie przybieral na wadze, mam nadzieje ze ta diete eliminacyjna to trudno jest?
Nattina
17 października 2008, 18:43Brawo Maluszku! Niech przybiera. Czy możesz go karmić trochę z piersi? Tak pół na pół? Dieta eliminacyjna do przezycia jest, pisałam ci , byłam na takiej 8 miesięcy! bez jaj, mleka, przetworów mlecznych, ryb, orzechów, cytrusów itd, itd...sprawdzałam wszytskie opakowania, sprawdzałam wędliny i szynki co maja w składzie , bo mają np. serwatkę i da się, warto! pozdrowienia!
Eleyna
17 października 2008, 18:22....sle, ciesze sie, ze Danielek ladnie przybiera
leszczyna5
17 października 2008, 18:22Danielek jest słodki ...co do diety to ja byłam na ścisłej diecie przez póltora roku i to naprawdę pomaga ...więc życzę Ci wytrwałości ...wiem ,że jest ciężko ale opłaca się ...ja wyeliminowałam całkowicie białko i produkty sojowe też ...w dodatku łykałam - tzn, piłam - calcium 3x dziennie ...i teraz moja córa może jeść wszystko ...
rybka82
17 października 2008, 17:44<img src="http://images.zwani.com/graphics/hello/images/14441.gif" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>Myspace Hello Comments & Graphics
Sonna
17 października 2008, 17:40To dopiero artysta z tego Danielka!! Cieszę się ze maluszek zdrowo rosnie!! Masz pewnie z niego nie lada pociechę na codzień... Pozdrawiam cieplutko! :) :)