dobija mnie ta bezczynnosc juz 3 tygodnie siedze bez pracy , dopiero mamy przyjsc do pracy po 20 maja wtedy ma juz byc niby , szukam dalej wysyłam cv ale poki co to zadnego odzewu nie ma ,na wadze dzis z rana 62,4 kg po obzartym dlugim wekendzie probuje wrocic na dobre tory troche wiecej sie ruszam bo mam czas dobre i to ogolnie to złapalam jakiegos doła , moze bedzie lepiej
miłego dnia
grazia66
27 czerwca 2012, 19:51będąc 2 lata temu w turcji tez mnie nie dopadła żadna zemsta sułtana, a jadłam od początku wszystko, dużo surowizny, mam nadzieję że tym razem też się obejdzie bez problemowo :)
RybkaArchitektka
9 czerwca 2012, 16:13Dziękuję... Staram się być spokojna, ale jaka sama wiesz, nie zawsze się to udaje..;-)
znudzonaona
9 maja 2012, 21:16Chyba coś wisi w powietrzu , bo i u mnie dołek :-) Może jutro będzie lepiej :-) Miłych i spokojnych dni życzę !!