Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w domu

Niby dobrze, ze nic nie znalezli, ale z drugiej strony.... cos musi byc zrodlem bolu. Do polskiego systemu trzeba miec konskie zdrowie. Trzymam kciuki, przesylam duzo usmiechow i pol worka mocy!

Cos szybko Cie zdarzyli przebadac, "zdolniachy" jedne... Dbaj o siebie. Pogon tam familie - maja Cie traktowac jak krolowa:-)

uważaj na siebie.....

Napisz do ordynatora szpitala, Jolu. Do zażalenia na piśmie trzeba się ustosunkować. Może pogonią kota, komu trzeba. A Ty, Myszka, zwyciężysz.

Oj, kurde, no nie możesz po szpitalu mieć powera jak torpeda. A że nie znaleźli - dobrze i xle. O kleszczu też bym pomyślała. Moja mama to przeszła. Pół roku antybiotyku -- ale wyszła z tego świństwa. Teraz jest normlnie ale pod stałą kontrolą poziomu czegoś tam we krwi. Odpocznij, rozpieść się trochę, daj się porozpieszczać. Buziaki

a nie ukąsił Cię ostatnio może kleszcz? albo i nieostatnio...bo te odkleszczowe dają różne takie.... Trzymaj się....

Jola, najważniejsze, że nic nie znaleźli... Wrócisz do sił, gwarantuję... Na osłabienie nie masz to jak pyszne jedzenie...Polecam.. A te bóle to może..nerwobóle? Ale ja się nie znam... Pozdrawiam serdecznie, ;))

Ja też myślę, że dobrze, że nie znależli... Gdyby to było coś poważnego pewnie by nie przeoczyli. A wiesz, że ja miewam takie dziwne bóle w piersi czasami..... Najczęściej nocą, zdarzaja się też w ciągu dnia , ale rzadziej. To takie dziwne uczucie- ból niby, ale przypomina mi uczucie gdy za szybko zjesz jajko na twardo. I dziwne bo pomaga mi kilka łyków zimnej wody. Też się wybieram z tym do lekarza....ale wciąz odwlekam.... Muszę się zebrać w końcu. Zdrowia Ci zyczę :)*

Moim zdaniem to dobrze ze nic nie znalezli... czuje sie sie zawiodlas ale jesli nic Ci nie jest to nie maja co znalezc czyli generalnie wiadomosci super. Z opisu to brzmi jak nerwobol - mowie bo moja mama tak miala i generalnie podawano jej tylko dozylnie leki przeciwbolowe bo nic nie dzialalo... Moze sprobuj jogi - to Cie wyciszy ...

Jak to nic nie znaleźli i wypisali Cię do domu? to do jasnej i niespodziewanej wymyślasz to sobie, czy co?!!! Ja na Twoim miejscu nie odpuściłabym. Dzwoń po pogotowie ilekroć ostrzejszy ból znowu poczujesz. To może być jakieś głupstwo, ale ja nie lekceważyłabym tego. BÓL JEST ZAWSZE SYGNAŁEM, ŻE COŚ SIĘ DZIEJE!!!

Zapalenia osierdzia miało być http://www.serca.objawy.net/Objawy+zapalenia+osierdzia

Coś podobnego miała koleżanka , to zapalenie ierdzihttp://www.serca.objawy.net/Objawy+zapalenia+osierdziaa

no ale jak nic nie znalezli to moze dobrze ?? Jola troche ci sie poprawi i zbadasz sprawe dokladnie .. u innych lekarzy

Daj sobie czas na rekonwalescencje Myszko:)

Dobrze,ze juz w domku...I nic nbie znalezli??Rece opadaja.Trzymaj sie dzielnie.