Do dziś codziennie stepperowałam,ale w nocy córcia zaczęła wymiotować i już nie w głowie mi ćwiczenia,teraz śpi i mam nadzieję,że o poranku to wymiotowanie się skończyło,bo do tej pory cisza nic się nie dzieje i niech tak zostanie.Do sprzątania została mi jeszcze kuchnia,łazienka i ubikacja.Chatka zrobiona i pierniki upieczone ale jeszcze muszę polukrować - miałam dziś,ale sytuacja mi na to nie pozwoliła,jak skończę dzieło to może jakoś uda mi się wkleić fotkę.Pierniki pyszne i bardzo aromatyczne a skorzystałam z przepisu Pigletka,tylko nie wiedziałam,że taka ilość ich wyjdzie.O dietę nie pytajcie - było piernikowo :-)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.