Mieszkania w bloku 40-letnim (budowanym jeszcze w tamtym wieku
) mają swoje ogromne minusy i maleńkie plusy Szczególnie umieszczone na parterze
Do plusów należy:
- chłód w mieszkaniu ale pod warunkiem, że na dworze jest od 35st wzwyż
- łatwo się do niego dostać bo wystarczy pokonać tylko 5 schodów
- wyprowadzanie psów na szybkie siku nawet o 1 w nocy to pikuś
- podczas nalotu bombowego nic mi się nie stanie bo żaden pocisk nie przebije muru
- łazienka to mój prywatny mini-bunkier
- pod moim mieszkaniem w piwnicy mam schron przeciwatomowy (TAK to prawda!!!) Jest tam duże pomieszczenie z toaletą i drzwiami pancernymi umożliwiające przejście tunelami z naszego bloku do innych schronów w innych blokach na moim osiedlu
U tu się włączają ogromne minusy
- przez ten masywny schron w piwnicy w mieszkaniu jest cholernie zimno szczególnie od podłogi.
Mimo izolacji i paneli nogi odmarzają.
Pomogły ciut masywne wełniane dywany ale jak są zwinięte od prawie 2 m-cy (przez to malowanie na raty) dosłownie można zamarznąć
- w mieszkaniu mam 17 st przy 20 na dworze. Co ciekawe to jak na dworze się ochładza to temp w domu szybko spada (od 2 dni jest 13 st
) ale jak się zacznie ocieplać to prawie nie chce w domu wzrosnąć - mury o grubości45cm!!! podczas naszego polskiego chwiejnego lata wcale nie chcą się zagrzać
- w lato pranie w łazience nigdy nie wysycha (potrafi się zaśmierdzieć rozwieszone na suszarce)
Czy można w lato siedzieć w domu w grubych skarpetach, ocieplanych papuciach i wełnianym swetrze kiedy to na dworze ludzie chodzą w krótkich spodenkach?
Oto grubość murów w domu
Żaden atak nuklearny mi niegroźny
renata96
7 czerwca 2012, 22:20To nawet końca świata bać się nie musisz, bo będziesz bezpieczna.
TAINTA
3 czerwca 2012, 12:28no to ciesz się ;-)))) przeżyjesz wszystko !!!!!!!!!
NaMolik
3 czerwca 2012, 11:41:0 no i co by tu... bezpieczna jestes :) Dobrego i spokojnego dnia zycze !!! Pozdrawiam :)
monolka
3 czerwca 2012, 11:10no to ja mam bardzo podobnie i to nie w bloku :D mury ok. 45 cm a wysokość ścian w moim domku to 3 m :D ja to mam dopiero Malbork :)))))) zimą farelka to moja najlepsza przyjaciółka ;)
coffeebreak
3 czerwca 2012, 10:50Ale w sumie masz fajnie, jak jakiś atak terrorystyczny lub tornado to ty tylko hyc do piwnicy i masz luksusik! Nawet połączenia z innymi blokami masz! To nawet imprę można robić!
coffeebreak
3 czerwca 2012, 10:49Jej, jak na zamku w Malborku !!!
Martaa91
3 czerwca 2012, 10:23Racja hehe:D