A tu nadal jakiś łakomczuch i leń we mnie siedzi.Dzisiaj o dietce i nudzie mogę zapomnieć,bo przyjeżdżają do mnie 2 siostrzennice ( nastolatki) więc jakaś rozrywka będzie,ale nakarmić też trzeba,a przy okazji i siebie :-)
Dzisiaj miałam świetne sny - śniła mi się........VITALIA i WY!!!Śniło mi się,że strasznie przytyłam i nie wiedziałam jak mam Wam o tym napisać - WIDZICIE JAKI RESPEKT???Przytyć jeszcze strasznie nie przytyłam,nadal wiszę na 72 kg.
Od momentu kiedy umówiłam się na wizytę do Gieni mam niezłe schizy,sama sobie wymyślam choroby,a do wizyty jeszcze prawie tydzień i nie pomyślcie,że mnie stresuje sama wizyta ja się boję diagnozy.Przed ciążą miałam cystę,która w trakcie ciąży się wchłonęła,teraz od kilku miesięcy nie miałam @@@ a to jeden z objawów,które wtedy też miałam.Co jakiś czas pobolewa mnie podbrzusze-drugi objaw,a wczoraj jak nawiedzona naczytałam się o PCO i po jaką cholerę??? Wcześniejszej wizyty unikałam,bo liczyłam jednak na cud,że @@@ się pojawi,chciałam uniknąć brania hormonów,bo to jakoś nigdy dobrze na mnie nie wpływało,bo albo się źle czułam,albo tyłam ja tuczone prosię :-( ale coś mi się wydaje,że mnie to nie ominie - JA NIE CHCĘ TYĆ!!!
Dzisiaj miałam świetne sny - śniła mi się........VITALIA i WY!!!Śniło mi się,że strasznie przytyłam i nie wiedziałam jak mam Wam o tym napisać - WIDZICIE JAKI RESPEKT???Przytyć jeszcze strasznie nie przytyłam,nadal wiszę na 72 kg.
Od momentu kiedy umówiłam się na wizytę do Gieni mam niezłe schizy,sama sobie wymyślam choroby,a do wizyty jeszcze prawie tydzień i nie pomyślcie,że mnie stresuje sama wizyta ja się boję diagnozy.Przed ciążą miałam cystę,która w trakcie ciąży się wchłonęła,teraz od kilku miesięcy nie miałam @@@ a to jeden z objawów,które wtedy też miałam.Co jakiś czas pobolewa mnie podbrzusze-drugi objaw,a wczoraj jak nawiedzona naczytałam się o PCO i po jaką cholerę??? Wcześniejszej wizyty unikałam,bo liczyłam jednak na cud,że @@@ się pojawi,chciałam uniknąć brania hormonów,bo to jakoś nigdy dobrze na mnie nie wpływało,bo albo się źle czułam,albo tyłam ja tuczone prosię :-( ale coś mi się wydaje,że mnie to nie ominie - JA NIE CHCĘ TYĆ!!!
iwagez
1 lutego 2009, 17:32trzymam kciuki i wierze ze to nie cysta.powodzenia
asyku
30 stycznia 2009, 20:34ha ha!!!i taki mam zamiar!!strzeż się mnie, już jestem niedaleko!!!!Już się zbliżam ....a ten facet długo tak może????gigant niezły!!Najgorzej, tak jak człek sam sobie wymyśla jakieś cudeńka!!po co???myśleć pozytywnie!!!!pozdrawiam cieplutko<img src=http://img156.imageshack.us/img156/9476/anim445lb4.gif>
malgorzatabi
30 stycznia 2009, 13:41to nie tyj! Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś przestała wcinać. Trzeba tylko mocno chcieć! Ja chcę a Ty? Buźka***