Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Załamana jestem...


...dużo nie napiszę...
jestem wściekła...
waga pokazała dzisiaj rano 65,4 !!!
A ja myślałam ,że ten upał wytopi trochę mojego tłuszczyku zwłaszcza ,ze jak jest tak gorąco to niewiele się je!!!
  • agulenka1976

    agulenka1976

    4 lipca 2012, 19:09

    Od wody nie przytyjesz ,a jeśli mało jesz to napewno zatrzymanie wody.Nie martw się na zapas:)

  • kateszka

    kateszka

    4 lipca 2012, 08:39

    a jak upały schodzą wieczorem to mam największy apetyt.. :)

  • mmargolcia

    mmargolcia

    3 lipca 2012, 22:55

    Ja mam dokładnie tak samo, więc myślę że to sprawka większej ilości spożywanych płynów ;)

  • nora21

    nora21

    3 lipca 2012, 10:56

    pewnie woda Ci się zatrzymała, głowa do góry następne ważenie będzie na pewno po Twojej myśli

  • Gangrene90

    Gangrene90

    3 lipca 2012, 10:25

    Może to dlatego , że pijesz podczas upału bardzo dużo wody żeby się schodzić ?:) nic się nie martw.

  • MARCELAAAA

    MARCELAAAA

    3 lipca 2012, 09:20

    Kochana ale więcej się pije ,przy poprzednich upałach miałam 2 kg opuchlizny -woda mi się zatrzymywała:)Przy takim żarze ledwo co funkcjonuje ,każdy organizm jest inny :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.