Waga na dziś 103,5 kg nic nie przytyłem nic nie schudłem .. No cóż :)) Chyba nie ta droga ..
jedz połowę to chyba jeszcze za dużo ..
Miłego dnia .
V .
Waga na dziś 103,5 kg nic nie przytyłem nic nie schudłem .. No cóż :)) Chyba nie ta droga ..
jedz połowę to chyba jeszcze za dużo ..
Miłego dnia .
V .
yaschy
21 sierpnia 2012, 19:51Będzie lepiej, tylko fakt alkohol zawsze rozrabia przynajmniej u mnie
nikosia23
21 sierpnia 2012, 07:45Potrzeba czasu i kilku wyrzeczeń;)
MllaGrubaskaa
21 sierpnia 2012, 05:45Przy odchudzaniu trzeba być niestety cierpliwym .
markizza
21 sierpnia 2012, 01:41Dużo.... nie dużo.... Zależy co i kiedy! Myślę, że doskonale zdajesz sobie sprawę, że proces chudnięcia wymaga trochę wysiłku (i nie mówię tu akurat o aktywności)... fajnie by było aby waga spadała nawet jak się skubie w Macu czy Kfc, no niestety tak to nie działa.... dobrze, że masz sporo ruchu to trochę spalisz ale tylko wyrównasz tylko bilans a Ty zapewne chcesz by był ujemny... ale czy na pewno chcesz????? Ojjj Panie Valdi, czeka Pana mała zmiana :) Ale ja wierzę, że Ty coś wymyślisz... Dasz radę!
Muminka00
21 sierpnia 2012, 01:37cierpliwości :)
sabrina73
21 sierpnia 2012, 00:39Ważne, że nie przytyłeś
Nualka
21 sierpnia 2012, 00:26Jedz połowę może tak,ale pij połowę piwa? chyba raczej wcaale powinno być :P
Asiadm
21 sierpnia 2012, 00:26Ech chłopie i ty chcesz by coś drgnęło na wadze po 4 dniach? szczególnie że piłeś alkohol ? Nie ma tak łatwo
blabli
21 sierpnia 2012, 00:10Jedz połowę to bardzo ładna droga. Na pewno w końcu coś spadnie.
magda112131
20 sierpnia 2012, 21:25powolutku:) zejdzie zobaczysz;p;p
j0lka
20 sierpnia 2012, 21:00lepiej,ze waga jest taka sama niz miala by wzrosnac!
hwhwhw72
20 sierpnia 2012, 20:12Troche cierpliwosci:)))
Spychala1953
20 sierpnia 2012, 19:44Oj, chyba musisz przyjrzeć się dokładniej swojemu jadłospisowi:-))))
czekooladowa
20 sierpnia 2012, 19:32zastoj masz a nie .... ehhh:P
NowaLepszaJa
20 sierpnia 2012, 18:05Te zastoje sa najgorsze ale w koncu musi spasc, tak? ;) Trzymam kciuki :)
niesamotnapasazerka
20 sierpnia 2012, 17:10nie że za dużo tylko trzeba więcej ćwiczyć ( mówię Ci to ja która od miesiąca 3ma wagę ;( )
dailywhisper
20 sierpnia 2012, 17:07popieram Tule... z tego co śledzę dość często zdarza się alkohol, a przecież doskonale wiesz o tym, że jest baaaaardzo tuczący ! ;)
anetalili
20 sierpnia 2012, 16:03To następny tydzień musi być lepszy :)
fusyfusfu
20 sierpnia 2012, 15:19Droga dobra, tylko trzeba cierpliwości. :)
butterflyleg
20 sierpnia 2012, 14:37Takie zastoje sie czasem zdarzaja! bedzie lepiej, trzymam kciuki :)