Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wieczór świnki


Wczoraj niestety nie dość, że nie poćwiczyłam z hula i nie zrobilam ABS to wypiłam pół szmpana i zjadłam ok 10 oliwek(takie z pestą).

Masakra, jak nastrój i zły humor wpływają na mnie, może musiałam odreagowac okropny dzien w pracy? dobrze, że chociaz rolki wczoraj były(godzina).
No nic dziś jest nowy dzień, praca ciągle ta sama ale postaram się dziś tak nie denerwować.
  • Niebieska56401

    Niebieska56401

    23 sierpnia 2012, 18:48

    Wszystko jest dla ludzi raz na jakis czas mozna sobie pozwolic:) a pocwiczysz nastepnym razem:)

  • cytrynowkaa

    cytrynowkaa

    23 sierpnia 2012, 16:26

    Witaj w klubie ja wczoraj wypiłam pół butelki białego wina na smutki ale dziś już jest lepiej, mam nadzieje , że u Ciebie też:)

  • mk1985

    mk1985

    23 sierpnia 2012, 12:43

    dzięki za wsparcie :)

  • malamarta

    malamarta

    23 sierpnia 2012, 10:22

    Oliwki są zdrowe a szampan...hm...też jest zdrowy..Dlaczego? bo jest dobry! ;-) I poprawia nastrój:-) Dłowa do góry, tak jak pisze Julcia0050, pracą się nie stresuj. Szkoda nerwów i zdrowia...Pozdrowionka!

  • yaschy

    yaschy

    23 sierpnia 2012, 08:52

    Psychologowie mówią ze warto usiąść i pomyslec co mogę zrobić żeby się tak nie stresować pracą. Stres paskudnie na nas wpływa

  • Julcia0050

    Julcia0050

    23 sierpnia 2012, 08:43

    Szampan...ale się rozmarzyłam ;) ładnie sobie poszalałaś widzę...;P oczywiście, że dziś jest nowy i z pewnością lepszy dzień :)) a pracą się tak nie przejmuj, szkoda sobie psuć zdrówko ;* pozdrowionka.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.