Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa
29 sierpnia 2012
Jak wam powszechnie wiadomo dziś jest środa :) jeśli mówimy o ćwiczeniach to zaraz idę robić hula-hop 9ok 15 min) oraz ABS 8 min. W ogóle wychodzi mi, że te ćwiczenia ABS robię około miesiąca już. Za tydzień mam kontrolę u dietetyczki, opublikuję ostateczny wynik mojego odchudzania(które miało swój początek 28.02.2012) oraz wkleję fotkę porównawczą. napiszę też ile cm mi po ubywało. Jestem ciekawa co będę jeść w fazie stabilizacji i ile będzie ona trwała. Ale to wszytko dowiem się w przyszłym tygodniu.
Ps już wcześniej pytałam się was czy macie jakieś doświadczenia z wciąganiem brzucha, tzn. ponoć to dobrze robi na mięśnie, wzmacnia je. Ja próbowałam cały dzień jeden i faktycznie śmieszne uczucie ale mięśnie jakby taki mocniejsze. Tylko nie wiem czy to zwykła bujda(jak pasy wyszczuplające z neoprenu) czy faktycznie opłaca się wciągać brzuch, ponoć Francuzki robią to ciągle już od małego. A, że nie mam żadnej znajomej z Francji to nie mam jak tego sprawdzić.
Dajcie nzać jak słyszałyście coś o tym.
mk1985
30 sierpnia 2012, 07:56a rolki? bardzo lubie jeździć na rolkach :)
sarna88
29 sierpnia 2012, 23:46ja też słyszałam że to pomaga, w sumie to napinanie, bo to skurcze mięśni podobne jak w ćwiczeniach. co do spotkania chętnie, ale jeszcze niebieganie :D i muszę czas znaleźć, praca, szkoła, a czasem chcę odpocząć. ale myślę, że spotkanie to dobry pomysł :) powodzenia już niewiele Ci brakuje :)
roogirl
29 sierpnia 2012, 20:10Z wciąganiem nie mam doświadczeń, ale z napinaniem tak... wydaje mi się, że to trochę pomaga. Pzdr!