Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZMIANA


Zapomniałam już z jakim stresem wiąże się matura;] Było to bardzo ciekawe doświadzczenie, które dało pozytywny wynik;]
Myślę, że zdam, chociaż poszło mi sredniawo, ale czego się nauczyłam z dziedziny biologii, to moje;] na pewno mi się to w życiu przyda.

Wczoraj byłam na obiedzie u rodziców M. Jestem tam traktowana już jak synowa;D Tylko Madziu, Madziu;] Bardzo sympatycznie tam zawsze jest:) Rodzice M, dopytują się o ślub i pytają kiedy wkońcu zostaną dziadkami. To takie zabawne:)

Mnie tam się do macierzyństwa nie śpieszy, ale M, to już chętnie by wcięlił się w rolę tatusia. Nawet wczoraj po powrocie do domu, tak powaznie o tym gadaliśmy i stwierdziliśmy, że w sumie teraz nic nie stoi na przeszkodzie żeby miec dzidzię, ale ja jednak chciałąbym po ślubie, jak Bóg przykazał:) On też.
I bierzemy się za organizację ślubu, żeby w 2010roku stanąc na ślubnym kobiercu:)

A póki co zasiądziemy, ale jako goście i to nie na kobiercu (cokolwiek to jest) tylko w zwykłej ławie kościelnej. Zostaliśmy zaproszeni do rodziny M na wesele w czerwcu. Czyli mam 7tygodni, aby wyłonic się z kokona i przybrac ciało motyla. Mam jedynie, że jak prawdziwy motyl nie będę żyła <w tej szczupłości> 7dni i nie dopadnie mnie jojo. Postanowiłąm przejśc na dietę owocowo-warzywną, akurat 6tygodni to jeszcze będę miałą tydzień by sobie coś extra kupic;]
Uda się.

Proboem w tym, ze nie wiem ile ważę, bo waga dawno zepsuta i mam taki wstręt do porannego stawania na wagę, że ani nie myślę, by kupic nową.

Od jutra zaczynam czynne poszukiwania pracy. Nie wiem jak to będzie, bo kończą mi się oszczędności, a od rodziców zwyczajnie brac już nie wypada. Może będę miała pare korekt w wydawnictwie, bo już tam mam wtyki, ale to nic pewnego. Zobaczymy.

Oh, teraz wezmę ciepłą kąpiel i pewnie wrócę do łóżka, w którym i tak spędziłam pół dnia;p

 

  • Moniczka2209

    Moniczka2209

    16 maja 2009, 11:44

    :) cieszę sie , że możesz czasem usmiechnąć sie do monitora /komputera czytając moje nieskładne zdania ktore nie trzymaja sie kupy:) no ale ja polksi mialam dawno temu;) i mam z nim problemy;] ;p czasami zastanawiam sie jak sie dany wyraz pisze.. albo zobacze bląd i juz nawet nie chce mi sie poprawiac ;] albo jak pisze sms ze slownikiem i czasem same wyarazy sie wstawiaja np ,,odreagujerz" tak sie wstawia. wiem ze to bład ale juz nie chce mi sie poprawiac;] dla ciebie :) z racji tego ze z jezykim masz duzo do czynienie to rażący bląd wiec przymykaj oko na moje bledy;D hmmm poza tym wiesz co do tego wyrywania mena to jakos nie widze;p ja nie z tego typu dziewczyn;] ja jestem tylko taki chojrak w znanym mi towarzystwie ale zeby podejsc do kogos? o nie nie:) ja nie mam takiej smialosci w sobie:) no jak sie troche odchudze:) tluszcz sie ulotni to moze nabiore odwagi ale poki co trwa wielka akcja.. ODCHUDZANIA MONIKI" :) milego weekendu:)

  • YoungLady

    YoungLady

    15 maja 2009, 21:07

    w tej mojej książce jest 350 przepisów, ale w tej pierwszej też chyba jest tylko mniej. Naprawdę dieta jest godna polecenia :) A cena książek nie wysoka 20zl za pierwszą i 30zl za drugą, ja mam tylko drugą :)

  • may026

    may026

    12 maja 2009, 19:54

    powodzenia;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.