Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 156. Moja dieta.


Cześć Laseczki :)

W tym tygodniu schudłam 0,8 kg i straciłam 2 cm w talii. Juuuu :)

Dzisiaj przedstawię główne założenia mojej diety :)

1. Ruch - nie jeżdżę już mpkami :) Czyli codziennie mam 40 min. marszu (bo zwykle późno wychodzę z domu i muszę pośpieszyć się na zajęcia). Z ćwiczeniami w domu jest różnie - mam lepsze i gorsze dni. Zdarza się, że nie ćwiczę w ogóle. Jeśli mam dobry, zmobilizowany tydzień - to ćwiczę codziennie, po ok. 60-75 min. (8 min. na brzuch, nogi, ręce albo pupę, stepper 45 lub 60 min., obowiązkowo 8 min. stretch na koniec). W wakacje bywały dni, kiedy ćwiczyłam po 3 godz. dziennie (Chodakowska, stepper, 8-minutówki, rower, badminton itd itp).

2. Kalorie. Zjadam dziennie ok. 1200-1300 kcal.

3. Układanie menu. Menu układam sobie sama - zwykle w niedzielę wieczorem. Zapisuję każdy dzień tygodnia, każdy posiłek, robię listę zakupów spożywczych. To dla mnie najlepsza metoda - nie podlegam "czyjejś" diecie, nie mam wrażenia, że "ktoś mi coś narzuca". Robię po swojemu. I tego menu się trzymam! Rzadko wprowadzam jakieś zmiany w tygodniu.

4. Śniadania. Mają 360 kcal - codziennie jem jogurt naturalny z muesli, otrębami, orzechami włoskimi i owocem.

5. II śniadania. Najczęściej jabłko - najwygodniejsze do wzięcia ze sobą. Czasami batonik zbożowy - kiedy wiem, że będę miała tylko minutę, trzy gryzy i załatwione :) Czyli kalorycznie - albo 60 kcal jabłko, albo nawet 107 - batonik zbożowy.

6. Obiad. Króluje pierś kurczaka i ryby :) Ryby jem dwa razy w tygodniu - są to albo paluszki rybne, albo łosoś, albo mieszanka owoców morza, albo wędzona makrela lub dorsz. Kilka razy w tygodniu jem pierś kurczaka - według przepisu, który dodałam. Obowiązkowo warzywka do obiadu - jakie mam pod ręką, z ogródka albo zaplanowane i kupione. Raz albo dwa razy w tygodniu jem kaszę gryczaną, ryż, makaron pełnoziarnisty albo gryczany. Czasem robię gotowaną wołowinę albo pierś indyka. Obiad ma 480 kcal.

7. Podwieczorek. Znowu 60 kcal - zwykle jabłko, chociaż nie pogardzę innymi owocami - nektarynka, brzoskwinia, śliwki, gruszka, ananas... do wyboru do koloru :)

8. Kolacja. Chudy twaróg z owocem, lub serek wiejski, lub sałatka z 1 jajka, 1 plasterka chudej wędliny i warzywek, które mam pod ręką. Kolacja ma 180 kcal.

9. Ważenie. Ważę większość produktów, żeby wiedzieć, ile na przykład oliwy dodać do kurczaka, żeby wyszło moje 480. Dużo produktów biorę na oko - jabłko jako 60, łyżka orzechów jako 80 itd.

10. Kawa. Ze mnie jest kawowy potwór i muszę pyknąć dwie kawy dziennie :) Białe, z zabielaczem albo z automatu na uczelni. Mogę je chyba liczyć po ok. 50 kcal.

11. Herbata - zielona, dwa razy dziennie. Woda - głównie podczas treningów i wieczorem, kiedy już nie chcę robić herbaty. Codziennie rano - multiwitamina.

12. Odstępy między posiłkami - zwykle 2,5 lub 3 godziny. Kolacja o 19.00, max 19.30.

13. Fotomenu. Którego nie dodaję, bo ja CAŁY CZAS JEM TAK SAMO :) Wystarczy sięgnąć do wcześniejszych wpisów. Czasami boję się jeść, kiedy nie mogę policzyć jakiegoś obiadu, np. mama zrobiła duszonego królika - nie wiedziałam, jaką porcję mogę zjeść, żeby wyszło moje 480. Więc jadłam swojego wyliczonego kurczaczka :)

14. Nie jem: pieczywa. Tak trochę przez przypadek, bo mam i wafle ryżowe, i pieczywko chrupkie, ale nie mam kiedy ich jeść ;) Słodyczy - pod żadną postacią, wyjątkiem jest batonik zbożowy. Nie cukrzę kawy ani herbaty. Nie jem fast foodów. Nie jem lodów. Nie piję piwa ani żadnego innego alko.

15. Nie jestem cyborgiem. Zdarzają mi się wpadki jedzeniowe, jak każdemu. Ale zawsze staram się opanować i od razu wrócić na dobre tory.

16. Ważenie i mierzenie - raz w tygodniu, w środę.



Ot, i cała historyja. Stosując te zasady, schudłam już 20,2 kg w 156 dni (początek - 9 maja 2012), 23,6 kg licząc od największej życiowej wagi w kwietniu. Wolę spiąć dupkę teraz, schudnąć ładnie, a potem się stabilizować i wprowadzać nowe produkty do menu. Na razie akcja - mobilizacja i zrzucanie wagi :)

Jeśli macie dla mnie jakieś pomysły, porady, co mogę zmienić albo jakie innowacje wprowadzić - piszcie :) Mam nadzieję, że moja rozpisana notka pomoże komuś w walce o siebie :)

Buziaki :*
  • Rudabajka

    Rudabajka

    11 września 2013, 15:11

    Kurcze zawsze znajdzie się jakaś czarna owca która będzie pisała to źle, a tamto tez źle itp, a dla mnie kochana jest bomba i wiele dziewczyn jest za tobą i ci gratuluje i ja się przyłączę do tej sympatycznej grupki dziewcząt co ci gratuluje. Wezmę z ciebie przykład jeśli pozwolisz:)

  • madzialena22

    madzialena22

    5 listopada 2012, 10:41

    kochana MEGA SZACUN!!!!!!!! dodałaś mi sił :))))

  • asik187

    asik187

    16 października 2012, 14:39

    Pieknie :) Gratuluje, piekne wyniki i dobra droga do sukcesu :)

  • poziomka2308

    poziomka2308

    14 października 2012, 09:38

    Moja Muza :) hehe motywacja do działania! :)

  • Weronika7

    Weronika7

    14 października 2012, 00:44

    Bardzo mi sie przydadza Twoje zasady bo ja dopiero zaczynam.

  • SLAVE5

    SLAVE5

    13 października 2012, 23:07

    Piękne zasady :) Jesteś moją inspiracją, bo ja właśnie zaczynam moją walkę z objadaniem...

  • aneska5

    aneska5

    12 października 2012, 15:38

    Świetny pamiętnik i porady. Wzoruje się na twoim pamiętniku .Pozdrawiam!

  • ewuniazabunia20

    ewuniazabunia20

    11 października 2012, 23:41

    świetny ten sposob na dietkowanie, ach no i gratulacje, piekny wynik!! :) możesz byc wzorem dla innych!

  • xvxkamilaxvx1

    xvxkamilaxvx1

    11 października 2012, 22:44

    właśnie po raz 1 czytam twój pamiętnik i podziwiam Cię za wytrwałość w diecie, ja też zastosuję twoje podejście do schudnięcia i może mi się uda, muszę ułożyć sobie dietę sama bo tak to jem i jem to co mam pod ręką nie zastanawiając się ile ma kalorii

  • kopysia19

    kopysia19

    11 października 2012, 22:07

    znalazłam Cię..... Właśnie o Tobie napisałam moją pierwszą notkę w pamiętniku :) Dziękuje :)))) Po przejrzeniu całego Twojego pamiętnika poczułam się niesamowicie zmotymowana !!

  • ninamalinowska

    ninamalinowska

    11 października 2012, 20:46

    widze ze podobna mamy diete, a raczej sposob zycia ;) bo dieta nie powinna byc epizodem ale stylem zycia. pozdrawiam i dalszej wytrwalosci a raczej wpojenie sobie zasad zdrowego zywienia i obys nie musiala juz tak dlugo z ta karteczka z jadlospisem latac ;)

  • madzik3009

    madzik3009

    11 października 2012, 20:41

    Skorzystam z Twoich rad;))Gratuluję;)oby tak dalej!;PP

  • zatka

    zatka

    11 października 2012, 20:37

    Poczułam się zmotywowana!

  • Kacjarynka

    Kacjarynka

    11 października 2012, 19:03

    Oby też mi się tak udało ^^

  • agafbh

    agafbh

    11 października 2012, 18:21

    ogromne gratulacje, naprawdę szczere, jestem pełna podziwu ;-)

  • rossinka

    rossinka

    11 października 2012, 17:47

    Punkt 15 najważniejszy ;)

  • wiarawsiebie55

    wiarawsiebie55

    11 października 2012, 16:43

    Mi na pewno pomogła :) Już wiem w tym momencie, że muszę planować to mi pomoże :)

  • naughtyyygirl

    naughtyyygirl

    11 października 2012, 14:55

    Super gratulujeee :) też mam trochę do zżuceniaa ehh ale ten alkohol mnie gubi ;)

  • prettyliar

    prettyliar

    11 października 2012, 14:11

    Chyba musze brac z Ciebie przyklad, chociaz w moim przypadku za czesto sie potykam, ale mam nadzieje ze bedzie lepiej :) Podoba mi sie Twoje menu, chociaz dla mnie chyba za malo zroznicowane :) ale jak widac skuteczne i w koncu o to chodzi, takze moze cos podgapie ; ))

  • etiene

    etiene

    11 października 2012, 14:05

    gratuluje i podziwiam za wytrwalosc i efekt;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.