Chyba tak. Śniadanie zgodnie z planem, jabłko, trochę zupy, ryż z warzywami, ale na kolację już troszkę więcej bo 2 kromki BIAŁEGO (fuj!) chleba :( ale poszłam odwiedzić babcię, a ona strasznie panikuje z tym odchudzaniem więc wypadało :P
WF dzisiaj też całkiem spoko, trochę tańczyliśmy, a potem zrobiliśmy sobie aerobik xD A i jeszcze poskakałam na skakance <3
Smutno mi, bo w środę nie mam WF-u... :( Za to sprawdzian z historii i dodatkowa chemię ;(
Ale w czwartek dancehall @.@
piosenka na dziś MGMT - Weekend wars https://www.youtube.com/watch?v=m_-Gld700LE
ps! Rano ważyłam 69kg!!!
ps.2! mamy deal z dziewczynami z klasy, że do półmetka zrzucamy 3/4kg :D
grubas002
6 listopada 2012, 21:42powodzenia :)