Wagowo nic nie sprawdzam, bo lada dzień będzie @. Na razie jestem napęczniała, jak gąbka, więc pewnie jestem na plusie. Dietkę jednak trzymam i zastanawiam się nad kupnem sobie roweru stacjonarnego. Zawsze miałabym jakiś konkretny trening. To chyba tyle dziś. Natalka się odezwała, pięknie wygląda, więc już przynajmniej siwieć nie będę z zamartwiania się o Nią. A teraz pozaglądam do Was Kochane Dziewczynki. Buziaczki!!!!!!!!!!!!!!!!
Anka
Anka
Qualcuna
31 lipca 2009, 10:34w dodatku za granica a jezyka dobrze nie znam, poza tym kryzys itp itd ale nie trace nadziei, trzeba byc dobrej mysli. a moze rozwazysz zakup zwyklego roweru i bedziesz jezdzila z coreczka po okolicach? zdrowiej i rozrywka dla was obu.
SzukajacaSamejSiebie
31 lipca 2009, 07:48czesc kochana:) no pewnie; ze zaswiecie i dla was sloneczko:*! iwec nosek do gory:) trzymam kciuki za znalezienie pracy:)*! dasz sobie rade:*! a rowerek to swietny pomysl moim zdaniem:)*! milego dzionka:)*!
grubbaaa
30 lipca 2009, 23:56kup sobie koniecznie, mi on ruszył wagę piorunująco - a do tego ujędrnił ciałko. Tylko nie kupuj najtańszego dziada, bo ja tak miałam zamiar zrobić. Kupiłam w końcu za 550 na 20 rat (25zł miesięcznie spłacam), ale ważne jest żeby miał koło zamachowe, a nie był rowerkiem do rehabilitacji. Włączasz TV i jedziesz i nic Cię więcej nie obchodzi. Pocisz się aż miło, a tłuszczyk aż skwierczy :D. Naprawdę dużo to daje, polecam bardzo!!! Trzymaj się Ania!
Zakleta
30 lipca 2009, 23:48sie odzyam a czytam z zapartym tchem od marca .... PODZIWIAM CIE! Jestes dla mnie wzorem detrminacji i wytrwalosci :) Czasami wchodze na kompa by tylko sprawdzic co U ciebie :))) Nie znasz mnie ale ja cie znam dobrze .. :) Ciesze sie z kazdego twojego sukcesu :) Obys brnela tak dalej trzymam kciuki i w duchu dopinguje:* Buziaczki:*:*
Agusienka123
30 lipca 2009, 20:41<img src="https://840805.siukjm.asia/171/a458a22bb39591c8.gif" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>
zosienka63
30 lipca 2009, 20:09Bardzo się cieszę , że masz takie plany i życzę ci z całego serca aby się spełniły . I napewno zaświeci dla ciebie słoneczkio , zasługujesz na to . pozdrawiam . Stasia
fudziu
30 lipca 2009, 18:45cieszy mnie ze trzymasz się diety. rowerek stacjonarny to super sprawa. ja zamówiłam sobie stepper, już kiedyś miałam i wiem, ze jak sie ćwiczy regularnie to pomaga. jesli chodzi o prace to jesteśmy w podobnej sytuacji, też jej nie mam i też u mnie rynek pracy nie za dobrze wygląda ale nie załamuje się, jakoś będzie. pozdrawiam
lmatejko67
30 lipca 2009, 17:44Aniu, mam nadzieje,ze w natloku zajec, w koncu kiedys do mnie napiszesz. Dasz rade, i zaswieci dla ciebie slonce.......napewno!