No więc zaczynając od początku, na początku zanim zaczęłam się odchudzać ważyłam około 53 kg mniej więcej jak teraz, jednak nie było ani grama mięśni i byłam głupia że mi przeszkadzało to i miałam kompleksy z tego tytułu, a wyglądałam tak:
Koszula jest luźna ale z perspektywy czasu uważam że było całkiem ok, nie wiem o co mi chodziło, zaczęłam się wtedy odchudzać i co jakiś czas miałam ostre napady głodu co powodowało jo-jo i tak w kółko aż się zapuściłam do takiego stanu:
W tym czasie moje kompleksy już były tak wielkie że jak miałam wyjść z domu to aż chciało mi się wyć, postanowiłam wtedy że czas się wziąć za siebie, ale nie jak wcześniej że co chwilę jo-jo tylko tak na stałe, niedługo po tym odwiedziłam pierwszy raz vitalię, już po paru miesiącach mogłam się chwalić pierwszymi efektami:
Zachwycona tym co osiągnęłam do tej pory parłam na przód jak szalona, dieta dieta i jeszcze raz dieta i wkrótce było tak:
Moja radość nie trwała długo - w tym czasie zaczął się zastój, niestety moja radość wtedy zniknęła, motywacja osłabła, po 3 miesiącach waga znów zaczęła spadać i nastały ciepłe dni:
W tym czasie, jak zobaczyłam te zdjęcia postanowiłam skupić się na brzuchu:
Cieszyłam się bardzo że cel jest na wyciągnięcie dłoni, kolejne zdjęcia:
Tak się cieszyłam że jestem już taka lekka że przestałam się skupiać na tym co jem i co robię, znów utyłam jakieś 5 kg z którymi walczę właśnie teraz, zdjęcia z dzisiaj (niestety po obfitym śniadanku):
W koszulce nie jest źle, niestety bez niej widać rozciągniętą skórę którą staram się zredukować ćwicząc i stosując różne kosmetyki (te spodenki to tak specjalnie żeby było wszystko widać - nie zdarza mi się w nich wychodzić gdziekolwiek, w lecie w nich śpię xD)
No to chyba by było na tyle, mam nadzieję że w styczniu będę mogła dołączyć końcowe zdjęcie bez tej rozciągniętej skóry z resztą tłuszczyku i wtedy zostanie mi tylko pilnować żeby nie utyć, oczywiście pamiętnik nadal będę odwiedzać i Wam pomagać
Papilotta
20 listopada 2012, 23:16brawo dziewczyno wyglądasz super !
basterowa
20 listopada 2012, 22:46I tak wyglądasz świetnie! Gratulacje i powodzenia :)
nowa.ja.1996
20 listopada 2012, 22:09łał , zmiana o 360 stopni ! powodzenia w dalszej walce :*
hwhwhw72
20 listopada 2012, 21:55powodzenia:)))
Digunia
20 listopada 2012, 21:44super, ale i z wiekszą iloscią kilogramów wygladałaś.....sympatycznie:)
GreenlyEye
20 listopada 2012, 21:36łooooo szacun :D
monka252
20 listopada 2012, 21:35Zatem spinamy poślady i dajemy!! Jak za pierwszym razem dałaś radę, to teraz tym bardziej! Tylko potem nie zapominać się!! :);D powodzenia ;D
sluttypumpkin
20 listopada 2012, 21:30P.s nie nos okularów-wygladasz w nich starzej :(
sluttypumpkin
20 listopada 2012, 21:29Boże, to zdjecie w czarnej sukience, jedno z ostatnich-pieknie wygladałas tak seksownie ;) zycze powodzenia ;)
owsiankaa
20 listopada 2012, 20:55ładną masz buzie.
bedzie50kg
20 listopada 2012, 20:46tak, zdjecie w czarnej sukieneczce jest niesamowite !
martynus
20 listopada 2012, 19:37swietnie wyglądasz zazdroszcze szczupłych nóg
martynus
20 listopada 2012, 19:37swietnie wyglądasz zazdroszcze szczupłych nóg
martynus
20 listopada 2012, 19:37swietnie wyglądasz zazdroszcze szczupłych nóg
martynus
20 listopada 2012, 19:37swietnie wyglądasz zazdroszcze szczupłych nóg
Anulka2503
20 listopada 2012, 19:14W tej czarnej sukience wyglądasz mega!!! Trzymam kciuki, abyś osiągnęła zamierzony cel:)
agus0709
20 listopada 2012, 18:59Bez okularów wyglądasz dużo lepiej ! :) a zgadzam się, że w czarnej sukience najkorzystniej, nie widać tam w ogóle brzuszka :) powodzenia, oby Ci się udało osiągnąć cel :)
Czeczynka
20 listopada 2012, 18:27Oboże, pięknie wyglądasz na zdjęciu w czarnej, krótkiej sukience w rozpuszczonych włosach :> niezła motywacja, żeby znów zawalczyć ;] fajna historia, dużo już osiągnęłaś ;)
Evelineea
20 listopada 2012, 17:40Trzymam kciuki :) :*
grubas002
20 listopada 2012, 17:39super :) masz śliczne nogi, powodzenia :)