Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
porażka

No kochana, to teraz 50 przysiadów, przynajmniej wyrzuty sumienia zmaleją:))

Czemu zabroniłaś mówić, że to nic takiego? Teraz bd musiała skłamać :( ;P Hej, ale to na prawdę nic takiego. Co innego jakbyś zjadła całą nutellę, 3 tabliczki czekolady, potem przegryzła pączkiem, lub 2, a na koniec 10 prince polo. O to tak, też bym się martwiła;p ale 7 małych biednych cukiereczków? Czasem można, a nawet trzeba pozwolić sb na jakieś grzeszki, w końcu jesteśmy tylko ludźmi, a nie zaprogramowanymi robotami, czyż nie? Zresztą jutro bd nowy dzień, nowa szansa by zawalczyć o swój wymarzony cel ;) no już się tak nie martw, głowa do góry :*

Czemu zabroniłaś mówić, że to nic takiego? Teraz bd musiała skłamać :( ;P Hej, ale to na prawdę nic takiego. Co innego jakbyś zjadła całą nutellę, 3 tabliczki czekolady, potem przegryzła pączkiem, lub 2, a na koniec 10 prince polo. O to tak, też bym się martwiła;p ale 7 małych biednych cukiereczków? Czasem można, a nawet trzeba pozwolić sb na jakieś grzeszki, w końcu jesteśmy tylko ludźmi, a nie zaprogramowanymi robotami, czyż nie? Zresztą jutro bd nowy dzień, nowa szansa by zawalczyć o swój wymarzony cel ;) no już się tak nie martw, głowa do góry :*

co to jest 7 cukierków ;D

to nic nie poddawaj sie

Masz wielkiego kopniaka!Ogarniamy tyłek i walczymy!;*