Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
@ poniekąd wygrała

25 marca 2013

Jednak nie dotarłam dziś do tego lasu. Nie tylko przez @. Zapomniałam o spotkaniu w banku, a nim wróciłam na dobre do domu już było ciemno. Ale nie poddałam się całkiem. Łyknęłam procha i zabrałam psa do parku na godzinkę - tak że całkiem nie najgorzej. Myślę ,że to właśnie przez tą durną @ waga nie zmieniła się za bardzo. Ale looz, dzięki temu jest nadzieja że po świętach nie będzie wzrostu :) Miłego wieczoru życzę...
A marzy mi się kąpiel z pianą i olejkami - będzie to musiało chwilkę poczekać.

Dodaj komentarz

Adula.adrianna
26 marca 2013, 08:50

Kąpiel potem masaż i ......................... Nic tylko marzyć pozdrawiam
kasiqa22
26 marca 2013, 05:29

aj relaks w takiej wannie, kto by nie chciał ....
jestemaleznikam
26 marca 2013, 01:08

Hm taka kąpiel to i mi si marzy :)
Tazik
25 marca 2013, 22:49

Pewnie, że wagą się nie przejmuj! Oj, mam nadzieję, że zrobiłaś sobie tę gorącą kąpiel ! :)) Mmm, taki relaks potrafi zdziałać cuda ;)
polishpsycho32
25 marca 2013, 22:40

w trakcie @ waga potrafi wzrsnac nawet 1-2 kg..wiec powinno byc potem ok
malarita
25 marca 2013, 21:17

spokojnie ja jak mam @ to czasem ważę nawet 2 kg więcej bo wtedy zbiera się woda w organiźmie
axaxa
25 marca 2013, 21:03

kąpiel.... ale zrobiłaś mi ochotę.... pozdrawiam
papiszynka
25 marca 2013, 20:59

wskakuj do wanny :) nie karz jej na siebie czekać :)
Evcia1312
25 marca 2013, 20:40

pozdrawiam